Uśmiechnięta kobieta siedząca na krześle

Jesteś uparta? Wygrywasz!

Dagny Kurdwanowska

Jeśli jakaś książka ma naprawdę szansę zmienić twoje życie, to jest nią właśnie „Upór” Angeli Duckworth. Zrywa w niej z mitem, że sukces mogą osiągnąć tylko ludzie o wyjątkowym talencie.

Pamiętacie tę piosenkę?

Śpiewać każdy może, co Internet pokazał nam z irytującą brutalnością. Nie każdy jednak może zostać gwiazdą, zdobyć szczyt i osiągnąć sukces. Dlaczego? Pierwsza odpowiedź, jaka przychodzi nam do głowy brzmi – bo nie starczyło mu talentu. A jaka jest poprawna odpowiedź? Zupełnie inna niż byście się spodziewali – bo nie każdemu starcza uporu, wytrwałości i konsekwencji, by osiągnąć swój cel.

Talent wydaje nam się świętym Graalem, a jego posiadanie ma nam zapewnić wieczną sławę i bogactwo. Skoro talent powinien wystarczyć do osiągnięcia sukcesu, to jak to się dzieje, że wielu niezwykle utalentowanych ludzi nigdy go nie osiąga? I jak to się dzieje, że po sukces sięgają ludzie, którzy wielkimi talentami pochwalić się nie mogą? Angela Duckworthy, amerykańska psycholożka przez wiele lat badała ten paradoks. Wyniki tych badań pokazują, że talent i owszem, wiele rzeczy ułatwia, ale do niczego nas nie doprowadzi, jeśli nie będziemy gotowi na wysiłek i wytrwałość.

Przykład? Scott Barry Kaufman jako dziecko uważany był za niezbyt lotnego. W szkole był zwykle krok, dwa za innymi dziećmi. W końcu szło mu tak źle, że wylądował w klasie specjalnej. Wszyscy uznali, że Scott w życiu do niczego nie dojdzie i przestali się nim zajmować. Dopiero, gdy miał 14 lat, jeden z nauczycieli zachęcił go, żeby spróbował sił na trudniejszych zajęciach. Scott nie wierzył w siebie, ale z ciekawości zaczął zapisywać się na wszystkie zajęcia pozalekcyjne, które były w ofercie szkoły. Tak trafił na lekcje gry na wiolonczeli. Korepetycje pobierał u swojego dziadka, wiolonczelisty Orkiestry Filadelfijskiej. Nowa pasja tak go wciągnęła, że ćwiczył do upadłego, czasem po osiem godzin dziennie. Po kilku miesiącach dostał miejsce w szkolnej orkiestrze i… zwielokrotnił jeszcze wysiłki w doskonaleniu swojej gry. Kolejne sukcesy dodawały mu skrzydeł, uwierzył w siebie, zaczął też osiągać lepsze wyniki w szkole. Dzięki muzycznej wirtuozerii udało mu się dostać na wymarzony kierunek studiów – psychologię. Dziś ma dyplomy Yale, Cambridge oraz Carnegie Mellon (bo o pasji do wiolonczeli nie zapomniał).

To tylko jedna z wielu opowieści przytaczanych przez Duckworth. Psycholożka przybliża też własny test na upór, który opracowała, by badać różne grupy zawodowe, m.in. kadetów w West Point. Dzięki niemu potrafi przewidzieć z dużą dokładnością, którzy chłopcy wykruszą się już przy pierwszej próbie. I tak, często najszybciej rezygnują ci bardziej utalentowani, ale mniej wytrwali.

Dlaczego ta książka miałaby zmienić wasze życie? Powód jest prosty. Duckworth kończy z mitem tajemniczego geniuszu, który dany jest wyłącznie nielicznym i pokazuje, że sukces to nie rodzaj łaski, ale wynik bardzo ciężkiej pracy. A to oznacza, że obojętnie, w jakim miejscu teraz jesteś i niezależnie od tego, czy masz wielkie talenty czy jeden mały talent, możesz osiągnąć każdy cel, jaki sobie wyznaczysz. O ile nie zabraknie ci zwykłego uporu.

Książka Angeli Duckworth to jednak nie tylko teoretyczne rozważania nad naturą sukcesu i uporu, ale także zestaw praktycznych porad, które pomagają upór trenować i rozwijać. Pomagają także wytyczać swoje cele i zmieniać strategię, gdy okazuje się, że dobrane rozwiązania prowadzą nas w ślepą uliczkę. Wszystko zgodnie z hasłem prawdziwych komandosów, które brzmi: „Improwizuj, adaptuj się, pokonuj trudności”.

Przeczytaj także