Monika Wieczorek

Sukces należy chronić. Jak zabezpieczyć prawnie wartość firmy i jej wizerunek?

Monika Wieczorek

Założenie firmy to najmniej skomplikowany etap prawny budowania biznesu. Jak zabezpieczyć prawnie wartość firmy i jej wizerunek radzi mec. Monika Wieczorek.

Założenie firmy to najmniej skomplikowany etap prawny budowania biznesu.

Sprowadza się do kilku formalności, dzięki którym możesz działać pod interesującą nazwą i rozliczać transakcje w przejrzysty sposób. Przypomina otrzymanie karty kredytowej – masz już narzędzie, którym możesz się posługiwać, ale na co wydasz pieniądze i czy zrobisz to bezpiecznie, to już zupełnie inna, bardziej skomplikowana kwestia.

Myśląc o strategicznym rozwoju firmy należy pamiętać, że zabezpieczenie samego procesu sprzedaży towaru lub usługi to za mało, żeby mówić o stabilnych ramach prawnych biznesu. Wielu przedsiębiorców nie zdaje sobie niestety sprawy z tego, że wartość firmy i wizerunek marki, które budowali niekiedy przez lata mogą zostać naruszone, jeżeli w porę nie zadbają o ich prawną ochronę.

Spójrz na swoją firmę lub wyobraź ją sobie za kilka lat. Świetnie się rozwija, ma więcej klientów, coraz bardziej rozpoznawalną nazwę i logo. Jesteś na tym etapie, że nie musisz ciągle myśleć o zdobywaniu nowych klientów, bo to oni szukają twojego produktu. Potencjalnie twoja firma jest smacznym kąskiem dla konkurencji, która chętnie z tego tortu weźmie dla siebie kawałek. Żeby tak się nie stało powinnaś wiedzieć, jak ochronić niematerialne dobra firmy, czyli własność intelektualną.

Chroń tajemnice firmy

Przepisy prawa przewidują, że nikt nie może naruszyć tajemnicy przedsiębiorstwa poprzez przekazanie, ujawnienie lub wykorzystanie cudzych informacji albo ich nabycie od osoby nieuprawnionej. Do informacji objętych tą tajemnicą zalicza się m. in. metody produkcji, system sprawdzania jakości, wielkość produkcji i sprzedaży, modele rozwiązań technicznych i technologicznych oraz używane oprogramowanie, treść umów, korespondencja handlowa, ale także prowadzone negocjacje oraz ich przebieg lub strategię marketingową i sprzedażową. Skuteczna ochrona będzie polegała przede wszystkim na podjęciu działań uniemożliwiających znalezienie się ich w niewłaściwych rękach.

Nawet jeśli masz wspaniały i godny zaufania zespół, warto zabezpieczyć pewne dane przed nieograniczonym dostępem i możliwością dysponowania nimi. Może się w końcu okazać, że zaskoczy was kryzys w organizacji lub że pracownik odejdzie do konkurencji. Nawet jeśli dzisiaj wydaje ci się to mało prawdopodobne, pamiętaj o popularnym i prawdziwym poglądzie, że umowy pisze się na złe czasy. W tym celu warto zawrzeć z pracownikami umowy o zachowaniu poufności lub o zakazie konkurencji. Cenne jest również zabezpieczenie komputerów przez nadanie indywidualnych haseł, trzymanie dokumentów w zamykanych na klucz szafach lub sejfach oraz zabezpieczenie dostępu do niektórych pomieszczeń.
W negocjacjach z kontrahentami pomocne będzie zawarcie umowy/klauzuli o zachowaniu poufności, w której szczegółowo wskażesz, jakie informacje uważasz za zastrzeżone jako poufne. To ważne szczególnie wtedy, kiedy okaże się, że kontrakt nie zostanie zawarty. Co prawda, w razie ewentualnego naruszenia tajemnicy przedsiębiorstwa przez kontrahenta, nawet brak umowy o zachowaniu poufności nie pozbawia możliwości uzyskania ochrony przed sądem. Należy jednak odpowiednio wykazać, że druga strona negocjacji została poinformowana o poufnym charakterze informacji, a to może okazać się trudne dowodowo.

W innej sytuacji znajdują się osoby prowadzące negocjacje z inwestorami, np. w zakresie transakcji venture capital. Ci inwestorzy bowiem niechętnie zawierają umowy o poufności na wstępnym etapie rozmów. W takiej sytuacji, jeśli negocjacje dotyczą innowacyjnego pomysłu i nowatorskiego sposobu jego realizacji warto udać się wcześniej do notariusza, który w protokole potwierdzi, że dysponowałaś pomysłem w konkretnej dacie.

Chroń nazwę i logo

Nazwa i logo odróżniają cię od konkurencji. Ale, żeby bez kłopotów z tej wartości korzystać należy zadbać o odpowiednie zabezpieczenie swoich praw. Przede wszystkim należy pamiętać, że logo z nazwą firmy lub produktu z mocy prawa chronione jest przez prawo autorskie. Oznacza to, że nikt poza autorem nie może z niego korzystać, a zatem także osiągać korzyści finansowych. Aby twoja firma mogła domagać się odszkodowania za jego bezprawne użycie musi jednak posiadać autorskie prawa majątkowe do logo. Jeśli nie – prawa te przysługują wyłącznie autorowi. Zwróć więc uwagę, czy w umowie z grafikiem zawarłaś klauzulę o przeniesieniu autorskich praw majątkowych. Jeśli tak – możesz spać spokojnie. W przeciwnym razie dobrym rozwiązaniem będzie zawarcie odrębnej umowy właśnie w tym zakresie, gdyż brak przeniesienia tych praw oznacza udzielenie licencji. Różnica między przeniesieniem praw autorskich a licencją jest mniej więcej taka, jak między prawem własności mieszkania a jego wynajęciem.

Taka sama ochrona dotyczy również, np. materiałów reklamowych, etykiet lub layoutu strony internetowej. Jeśli sama jesteś autorką logo lub innego elementu graficznego, najbezpieczniej będzie jeśli udasz się do notariusza, który stwierdzi w protokole kto jest autorem i w jakim czasie oznaczenie to powstało.

Nazwę i logo możesz ochronić – i tym samym ograniczyć konkurencji możliwość posługiwania się nim – również rejestrując je jako znak towarowy. Nie tylko sama nazwa i logo mogą być zarejestrowane jako znak towarowy. Mogą być nimi również ornament, kompozycja kolorystyczna, forma przestrzenna, w tym forma towaru lub opakowania, a także melodia lub inny sygnał dźwiękowy. Wiedziałaś, że ryk lwa w produkcjach wytwórni filmowej Metro – Goldwyn – Mayer jest znakiem towarowym?

Posiadanie prawa ochronnego na znak towarowy podnosi wartość marki i buduje silną pozycję na rynku. Na znaku można również zarobić – sprzedać lub udzielić licencji. Jeśli twoja firma ma kilka produktów – warto zastanowić się nad zarejestrowaniem znaku towarowego dla każdego z nich.

Chroń wzory produktów i wynalazki

Jeżeli zajmujesz się wdrażaniem użytecznych lub innowacyjnych rozwiązań na pewno wiesz, że aby zapewnić sobie wyłączność korzystania, musisz zadbać o to, żeby prawnie ochronić wynalazek patentem lub tzw. mały wynalazek prawem ochronnym na wzór użytkowy.

Jak wynika z orzecznictwa sądowego patent powinien być udzielony na rozwiązanie, które reprezentuje poziom wynalazczy, ale nie oznacza to, że przedmiotem patentu mogą być tylko wynalazki epokowe – wystarczające jest aby wynalazek był czymś więcej niż rutynową wiedzą mechanika lub inżyniera. I tak wynalazkiem nie będą np. teorie naukowe, gry, przedstawienia informacji. Wzorem użytkowym, czyli tzw. małym wynalazkiem, na który nie uzyska się patentu a prawo ochronne jest rozwiązanie nowe, użyteczne, mające charakter techniczny. Zarejestrowano dotąd np. lampy, okna, lustro ścienne, a nawet zamek do drzwi.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Uścisk dłoni to za mało, zwłaszcza, kiedy dojdzie do konfliktu. O co zadbać, kiedy tworzymy firmę?

Żeby skuteczniej uchronić się przed nieuczciwą konkurencją podrabiającą twój produkt, zastanów się nad rejestracją wzoru przemysłowego, czyli wyglądu twojego produktu. Mogą to być opakowania, butelki, meble, biżuteria, ubrania o ile wyróżniają się charakterystycznym kształtem lub kolorystyką. Poza ochroną przed nadużyciami ze strony konkurencji, to rozwiązanie ma jeszcze jedną główną zaletę: podnosi wartość twojej firmy, a wzory przemysłowe możesz sprzedać lub udzielić na nie licencji.

W końcu sukces w biznesie to nie tylko osiąganie zysków tu i teraz, ale strategiczne budowanie przewagi nad konkurencją w przyszłości.

***

MonikaWieczorek

Monika Wieczorek – radca prawny. Doradza innowacyjnym przedsiębiorcom znajdującym się na dwóch najbardziej wrażliwych płaszczyznach prowadzenia biznesu: w okresie intensywnego rozwoju oraz w czasie kryzysu. Członek stałych komisji wyjaśniających w spółkach kapitałowych badających występowanie nieprawidłowości i działań niepożądanych. Członek Rady Nadzorczej jednej ze spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych.