Święta tuż tuż i zaczynamy powoli wpadać w panikę, zwłaszcza zapracowane panie domu, które zbyt dużo czasu na przygotowania nie mają. Stajemy przed wyborem: kupić czy przyrządzić własnoręcznie. Bo co powie Ciocia Krysia, bo babcia Zosia przez całe życie, mimo piątki dzieci na głowie, gotowała sama, bo nie wypada… Szczerze? Jeśli mamy się umęczyć, stojąc całe noce przy garach, bo tylko wtedy mamy chwilę, a potem słaniać się na nogach już przy dzieleniu się opłatkiem, to kupmy gotowe potrawy w sprawdzonym miejscu lub zamówmy u zaprzyjaźnionej sąsiadki, która pasjami lepi pierogi i piecze ciasta. Jeśli jednak chcemy sami coś przyrządzić, bo budzi się w nas kulinarny świąteczny zew, zaplanujmy to sobie tak, żeby nie gonić w ostatniej chwili i denerwować się, że ktoś nam sprzątnął sprzed nosa ostatnie śledzie. Rozpiszmy menu, zróbmy listę potrzebnych produktów, a to, co możemy kupmy wcześniej. Następnie zróbmy listę zadań na poszczególne dni, zamiast miotać się po kuchni, rycząc przy okazji na niczego winnych domowników i zastanawiając się „co jeszcze i czy zdążę?”
Przede wszystkim jednak nie obciążajmy stołu i naszych żołądków. Tęsknimy za tradycją, smakami dzieciństwa, nasi domownicy i goście mają swoje upodobania i życzenia, ale to nie znaczy, że stoły mają się uginać, my mamy potem chorować a niezjedzone potrawy ostatecznie wylądują w koszu na śmieci. Tradycji stanie się zadość, nawet jeśli ugotujemy kilka litrów barszczu mniej, usmażymy mniejszego karpia czy upieczemy dwa a nie siedem ciast. Smaczne i piękne potrawy to tak naprawdę tylko dodatek. Jeśli spędzamy ten szczególny czas z bliskimi, delektujmy się swoją obecnością, celebrujmy bezcenne chwile ze sobą i dla siebie, przeżywamy Święta w pełni.
Czerwony barszcz
4 skrzydełka kurczaka
2 opakowania (po 100 g) krojonych suszonych buraków (100 g = 1 kg świeżych buraków)
4 duże marchewki
2 duże pietruszki
Duży seler
Duży por
Kilka suszonych grzybów
Ziele angielskie
Liść laurowy
Sól
Pieprz
2 łyżki suszonego majeranku
1 łyżeczka cukru
Sok z cytryny
Do dużego, kilkulitrowego garnka wlać zimną wodę, wrzucić skrzydełka oraz obrane i pokrojone w większe kawałki, warzywa. Dodać kilka ziaren pieprzu i ziela angielskiego, kilka listków laurowych, grzyby, posolić. Gotować ok. godziny. Wyjąć kurczaka i warzywa z bulionu. Wsypać suszone buraki, gotować ok. 15 minut aż będą miękkie. Pod koniec gotowania wsypać majeranek, kilka kropel soku z cytryny, cukier. Odcedzić buraki. Doprawić barszcz solą i pieprzem według uznania.
Ryba po kaszubsku
1 kg filetowanej białej, chudej ryby ze skórą (dorszowate: dorsz, merluza, mintaj, miruna)
3 duże papryki (różne kolory)
3-4 średnie cebule
1 średni słoik ogórków konserwowych
Zalewa:
2 szklanki wody
6 łyżek octu 10-procentowego
½ łyżki soli
4 łyżki cukru
1 mały koncentrat pomidorowy
1 mały ostry ketchup
Kilka ziaren pieprzu, ziela angielskiego
Kilka liści laurowych
Paprykę pokroić w cienki paski, zblanszować na oliwie, podlewając na patelnię trochę wody. Zdjąć z patelni. Cebulę pokroić w piórka, zeszklić na oliwie. Ogórki pokroić w paski. Wszystkie warzywa wymieszać w naczyniu, dodać sól i pieprz. Rybę umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem, pokroić na większe kawałki. Obtoczyć w mące i smażyć kilka minut aż się zrumieni (niezbyt długo, żeby się nie rozpadła). W głębszym naczyniu ułożyć warstwami na zmianę rybę z warzywami w taki sposób, aby na wierzchu pozostały warzywa. Składniki zalewy zagotować i gorącą zalewą polać rybę z warzywami w naczyniu. Odstawić na noc. Podawać na zimno.
Śledź słodko-słony
10 filetów śledziowych
Duża cebula
Duża puszka ananasa
8 łyżek jogurtu naturalnego
2 łyżki majonezu
2 łyżki musztardy Dijon
Sok z cytryny
Natka pietruszki
Sól, pieprz
Filety śledziowe namoczyć na 2 godziny w zimnej wodzie lub mleku, aby pozbyć się rybnego zapachu i nadmiaru soli. Im dłużej moczymy, tym są delikatniejsze. Opłukać i pokroić na większe kawałki. Cebulę obrać i pokroić w prążki. Przelać na sitku wrzątkiem i odsączyć. Na głębszym półmisku ułożyć śledzie, oprószyć świeżo zmielonym pieprzem, obłożyć cebulą i pokrojonym na mniejsze kawałki ananasem. Jogurt wymieszać z majonezem, musztardą, solą i pieprzem, sokiem z cytryny oraz zalewą z ananasa. Polać sosem śledzie i posypać natką pietruszki.
Keks
30 dag mąki białej pszennej
30 dag masła osełkowego
30 dag cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
6 jaj
3 łyżki spirytusu
Mały aromat rumowy
Pokrojone bakalie
Masło ucierać, dodając po łyżce mąki, cukru pudru i po jednym żółtku. Białka odkładać do osobnej miski. Pod koniec ucierania wlać spirytus i aromat rumowy. Resztę mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia, dodać do utartego ciasta, wymieszać. Ubić pianę z białek, delikatnie wymieszać z ciastem i bakaliami. Bakalie można wcześniej przesypać mąką. Piec w wąskich formach typu rynienki ok. 40 minut w temperaturze 1800 (sprawdzać patyczkiem, gdy będzie suchy, ciasto jest upieczone). Po ostudzeniu i wyjęciu, posypać wierzch cukrem pudrem.
Wszystkim Czytelniczkom i Czytelnikom Sukcesu Pisanego Szminką życzę dobrych i smacznych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w taki sposób, jaki lubicie, a Nowy Rok 2016 niech będzie pełen słońca, uśmiechu, optymizmu i wiary w siebie.
***
Anna Ruszczak
autorka bloga „Na moim stole”
www.annaewamarianamoimstole.pl
https://www.facebook.com/annaewamarianamoimstole
https://www.pinterest.com/annaewamaria/na-moim-stole/
