
„Nie czekam na spektakularne sukcesy, cieszę się z tych małych, bo one budują moje poczucie spełnienia.” – przeczytaj kwestionariusz Dominiki Jarosz, Ambasadorki Sukces TO JA w Krakowie.
Jestem…
Kobietą, żoną, matką, przyjaciółką, buntowniczką i powierniczką ludzkich sekretów. Kimś kogo się nie lubi i lubi, kimś kogo się nie rozumie i rozumie, kimś z kim się czasami nie chce być i bardzo chce. Kobietą, która świadoma jest swoich wad i uchybień, zawsze jednak pełna jest miłości, zaufania do ludzi i szacunku dla każdego człowieka. Z zawodu i powołania jestem psychologiem, założycielką Motiv8, trenerem rozwoju osobistego, coachem zajmującym się komunikacją transformującą w Polskich firmach. Od 17 lat wspieram osoby w ich wewnętrznej transformacji. Pracuję z grupami w polskich i zagranicznych organizacjach oraz z osobami indywidualnymi. Swoje doświadczenie i wyczucie drugiego człowieka zbudowałam pracując z ludźmi z różnych grup społecznych. Na sali szkoleniowej spędziłam łącznie około 2000 godzin. Jako trener transformujący, w pracy kieruję się zasadą nauki przez doświadczenie, aby każde spotkanie ze mną, było podróżą, poza strefę komfortu a narzędzie Points Of You® daje tą możliwości, aby ułatwiać innym widzenie tego, co trudno jest dostrzec, aby czuć wartość relacji międzyludzkich i esencję samego życia.
Inspirują mnie…
Ludzie i ich historie. Dzięki nim stale się rozwijam i poznaję siebie.
Chcę…
Odejść kiedyś z poczuciem dobrze wykorzystanego czasu. Ma przyziemne marzenia, które dotyczą moich dzieci. Mam też górnolotne marzenia, nad których realizacją pracuję od zawsze i mam marzenia, które wierzę, że się spełnią. Jednym z nich jest podróż do Wietnamu i Laosu.
Ważni dla mnie są
ludzie, którzy mnie otaczają, których spotykam na swojej drodze. Relacje oparte na miłości i zaufaniu, jakie tworzę z nimi. Moją misją jest praca z ludźmi, którzy dalej niosą siebie innym: z nauczycielami, wychowawcami, terapeutami, rodzicami i kobietami. Tak, aby byli bardziej świadomi swojego wewnętrznego piękna, by rozpalać w nich nadzieję, siać uśmiech.
Kiedy na mojej drodze pojawia się wyzwanie, to…
zawsze je podejmuję. Jestem kobietą o typie buntownika i wielkiej optymistki. Porażka wpisała się w niejeden rozdział mojego życia, jednak zawsze kiedy jej dotykam, jest to dla mnie moment zwrotny. Myślę wtedy co wszechświat chce mi powiedzieć? Zatrzymuję się i patrzę, czy aby cały czas idę w dobrą stronę?
Wspieram kobiety ponieważ…
je znam, jestem jedną z nich. Wiem, jak wiele potrafimy zdziałać razem, jak wielka siła w nas drzemie, odkrywam ich wewnętrzne piękno, niebywałą energię, bogactwo i koloryt przeżyć i wiem, jak jesteśmy wyjątkowe w środku i jak kruche na zewnątrz. Staram się im to uświadamiać, pokazywać, pracować z nimi, aby to dostrzegły. Bardzo zależy mi, aby nasze codzienne spotkania były naturalne i szczere. Relacje z ludźmi są dla mnie ważne, ale tylko takie, które są prawdziwe, które zbudowane są na szacunku i otwartości na inność drugiego człowieka.
Kobieta, którą podziwiam…
to moja 85 letnia babcia. Pełna pozytywnej energii, wiary w ludzi i ich dobre intencje. Kobieta pełna wewnętrznej siły i determinacji do bycia w życiu szczęśliwą, mimo wszystko, mimo tego co przynosi los…
Zostałam ambasadorką Sukcesu TO Ja, żeby…
pokazać, że można w życiu iść za głosem swoich marzeń i pragnień. Swoje życie zawodowe zawsze wiązałam z instytucjami Państwowymi, które dawały mi tylko poczucie bezpieczeństwa finansowego i tyle! Zapominałam o marzeniach, planach, żyłam w poczuciu beznadziejności siebie i wszystkiego dookoła. Pełna frustracji na siebie, z poczuciem mijającego czasu, w wieku 36 lat postanowiłam porzucić mundur i pewną emeryturę za 10 lat, dla wolności siebie. Chciałabym dzisiaj jako ambasadorka szerzyć wiarę wśród kobiet, że można być szczęśliwą tylko w zgodzie ze sobą, że zawsze jest wybór, że są ludzie, którzy Ci pomogą, że nigdy nie jest tak, że dalej już nie da się iść… że dla Tu i Teraz liczysz się tylko Ty. Masz ten czas i innego już nie będzie. Jutro nie istnieje. Istnieje tylko Tu i Teraz i to od Ciebie zależy jakie będzie i czy będziesz w nim szczęśliwa.
Kiedy osiągnę sukces to…
osiągam go każdego dnia… Nie czekam na spektakularne sukcesy, cieszę się z tych małych, bo one budują moje poczucie spełnienia. Po każdym sukcesie biorę się do pracy dalej. Pamiętając o sobie, chwaląc siebie i nagradzając.
Sukces to dla mnie…
refleksja każdego człowieka, który po spotkaniu ze mną, ma poczucie dobrze spędzonego czasu, i czuje, że było warto, obdarować mnie swoim Tu i Teraz. To wymaga ciągłego ćwiczenia siebie w uważności na drugiego człowieka, w towarzyszeniu mu w radości, smutku i codzienności, w koncentracji, w zatraceniu się, bez oceniania, obwiniania, bez siebie na pierwszym miejscu. Taki stan jest dla mnie sukcesem – mojego Ja.