Olga Kozierowska opowiada o tym, jak ważne są emocje w biznesie

Liderzy przestali udawać, że w biznesie nie ma miejsca na emocje

Olga Kozierowska

Ostatnie 6 tygodni mojej pracy, występów, rozmów przyniosło ważne przemyślenia. A że kipią mi w sercu i głowie, postanowiłam przelać je na papier - będąc precyzyjną, wyklikałam je na smartfonie.

Pandemia zmieniła i zmienia oblicze wielu korporacji

A dokładnie zmienia zachowania ludzi. To mam nadzieję trend nieodwracalny. Ku mojej, i ich zapewne też, radości i uldze. Ludzie nie próbują już być kimś odpowiadającym sztywnej definicji człowieka w garniturze lub garsonce. Ba, porzucili nawet ten styl ubioru. Przestali udawać, używać żargonu, którego nikt nie rozumiał, a wszyscy kiwali głowami, z pseudo podziwem – och ach jaki on/ona mądra. Bo jak nie rozumiem, to pewno mądra. 

O człowieku w biznesie zaczęto też inaczej mówić

Już nie jest zasobem. Jest najważniejszy. Stanął na podium ponad modną innowacją, technologią i optymalizacją. Bo te słowa okazały się znaczyć nic bez jego udziału. Liderzy przestali udawać, że emocji nie ma w biznesie, albo pouczać, że nie ma na nie miejsca. Docenili menedżerów, którzy czują i adresują uczucia. Menedżer mewa, dowożący KPI’je mając na dziobie krew, już nie jest w cenie.

Potrzeba wspólnoty, bliskości zwyciężyła

W zeszłym tygodniu prowadziłam konferencję i galę Innowacji SAP. I zrobiłam to znowu po swojemu. Przekraczając kolejne, niewidoczne bariery bliskości z widzem, widzem na żywo. I przekonałam się wczoraj, że im więcej serca, uważności i prawdy, tej niedoskonałej, tej jeszcze niedawno wstydliwej, tym więcej otwartości i reaktywności uczestników. A potem w kuluarach tyle życzliwych uśmiechów, tyle ciepłych słów. I myślę sobie, nareszcie, pozwalamy sobie być. Idąc za słowami Jacka Santorskiego – robić listy „To Be” a nie „To Do”.

Listy „To Be” zaczynają przynosić rezultaty w postaci lepszych wyników

I jak wczoraj mówił Prof. Piotr Płoszajski: „budowanie przewagi konkurencyjnej na cenach, rabatach, kartach lojalnościowych, systemach i promocji jest strategią followersów”. Wygrają Ci, którzy postawią na relacje i zespoły, czyli ludzi! Ludzi nie bojących się niewygody, nie bojący się popełniać błędy, bo przecież wielkie idee mają ze złymi wiele wspólnego, na początku obydwie wyglądają śmiesznie. „Wygrają łączący korporacyjny Rygor z Garażowym Wigorem”!

A czym jest wigor?

Efektem uczuć. I znowu wróciliśmy do doceniania i zauważania emocji. Wierzę, że ten trend się utrzyma.  I nie wrócimy już do zarządzania przez cele. Wolę to, przez emocje.

I nareszcie czuję, że pasuję.  

Prof. Piotr Płoszajski
Prof. Piotr Płoszajski podczas konferencji SAP

O autorce:

Olga Kozierowska – Multibaba, dziennikarka biznesowa, działaczka społeczna, mówczyni, pisarka, mentorka. Prezeska Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką. Ekspertka ds. różnorodności i polityk włączania. Tworzy podcast „Sukces Pisany Szminką” o biznesie z duszą, technologiach z kobiecą twarzą i działaniach z obszaru diversity & inclusion. Pokazuje trendy i wysyła stereotypy do lamusa. Występuje na konferencjach dotyczących gender diversity w Polsce i na świecie. Inicjatorka Champions of Change – pierwszego w Polsce i w Europie klubu zrzeszającego prezesów dużych firm, którzy działają na rzecz budowania oraz wzmacniania polityki różnorodności, a także równego wykorzystania talentów kobiet i mężczyzn w biznesie. Pomysłodawczyni akcji #WiedzaNieMaPłci.