Po pierwsze, nie załamuj się. Taki stan dopada nawet najbardziej twórczych ludzi raz na jakiś czas. Po drugie, spróbuj zastanowić się, gdzie leży źródło problemu. Bo przyczyn może być kilka. Oto 3 najpopularniejsze:
5 PROSTYCH SPOSOBÓW, ŻEBY UCZYĆ SIĘ SZYBCIEJ I OSIĄGAĆ LEPSZE REZULTATY!
Przemęczenie
Za dużo pracy, za mało regeneracji sprawia, że mózg nie pracuje najlepiej. Jeśli nie dosypiasz, nie ma kiedy się regenerować, a więc kolejnego dnia pracuje gorzej.
Stres
Jeśli jest długotrwały, może wpływać na naszą zdolność koncentracji, zapamiętywania, zaczynamy działać automatycznie, nie twórczo.
Brak ruchu
Tak, to także przyczyna gorszego działania naszej pamięci, koncentracji i kreatywności. Ruch pozwala obniżyć stres, zrelaksować się i zregenerować. Badacze podkreślają, że wystarczy 30-minutowy spacer, by dotlenić ciało i umysł.
Jeśli więc zadbałaś już o wypoczynek, zdrowy sen, dietę i ruch, ale nadal czujesz, że twój umysł działa tylko na pół gwizdka, być może potrzebuje on dodatkowych bodźców. Oto kilka bardzo prostych ćwiczeń, które warto włączyć do swojego codziennego planu dnia.
Gotowi? Zaczynamy!
Medytacja
Medytacja kojarzy nam się z siedzeniem w skupieniu przez dłuższy czas. Ale dla mózgu, który wciąż nie może się dobudzić wystarczy 10-15 minut o poranku. Możesz medytować jeszcze leżąc w łóżku, siedząc w fotelu – tak jak lubisz. Na te 10 minut skup się na swoim oddechu i spróbuj poszukać wokół siebie ciszy. Wdychaj powietrze nosem, potem na chwilę je zatrzymaj, policz do 5 i wypuść je powoli ustami. Zaczniesz dzień spokojniejsza i bardziej skupiona. Mniej rzeczy będzie cię też irytować i wyprowadzać z równowagi.
Czytaj
Czytanie także może być rodzajem medytacji. Zwłaszcza, gdy książka jest tak dobra, że potrafi pochłonąć nas bez reszty. Mój poranny rytuał zakłada przeczytanie choć kilku stron. Staram się też czytać jadąc autobusem do pracy. Po pierwsze, zmusza mnie to, żeby na chwilę przestać się spieszyć i odciąć od porannego chaosu. Po drugie, jest jak dobra rozgrzewka dla mózgu, który ożywiony lepiej zaczyna od razu pracować.
Rysuj i koloruj
Kiedyś z zapałem robiliśmy to w dzieciństwie. Dziś naukowcy dowiedli, że znów warto wrócić do bazgrolenia i kolorowania, bo ta prosta czynność pomaga nam się skupić, nawiązać kontakt z emocjami, zredukować poziom stresu. A przy okazji dobrze się bawić, bo to także ważne, gdy chcemy zachęcić nasz mózg do pracy.
Krzyżówki i Sudoku
Jeśli myślisz, że krzyżówki są tylko dla starszych pań, to powiem tak – weź z nich przykład i zacznij rozwiązywać krzyżówki, jolki, rebusy i sudoku. To bardzo proste ćwiczenie, które poprawia pamięć, uaktywnia mózg, zwiększa słownictwo i koncentrację. Taki trening sprawia, że nasz umysł jest dłużej w dobrej formie.
Ucz się słówek
Jeśli lubisz trenować umysł, a przy okazji się uczyć, mamy i sposób dla ciebie. To nauka obcych słówek. Możesz to robić na dwa sposoby. Otworzyć słownik wyrazów obcych i przyswajać trudne słówka polskie. Albo możesz uczyć się w ten sposób języka obcego. Codziennie postaraj się zapamiętać 5-10 nowych wyrazów, idiomów, wyrażeń. Różne badania pokazują, że ci, którzy znają przynajmniej jeden język obcy potrafią lepiej się skoncentrować, lepiej planują i podejmują bardziej trafne decyzje. Bo ich umysł działa na wyższych obrotach.
Śmiej się
To nie żart! Mózg lubi zabawę. Bardzo dobrze reaguje na gry słowne i żarty. Być może dlatego, że śmiech nas relaksuje, pozwala głębiej odetchnąć i rozluźnić się. A taki stan nasz umysł bardzo lubi.
Liczenie do 100 i z powrotem
Kawa nie działa? Są lepsze sposoby na przebudzenie umysły. Skup się i policz do 100. Zrobione? To teraz zacznij liczyć od 100 w dół, aż znowu dojdziesz do 0. Zajmie ci to 5 minut. Efekty są naprawdę znakomite!
Alfabet
Na to ćwiczenie potrzebujesz 10-15 minut i też warto je robić o poranku, np. pijąc poranną kawę. Na czym polega? Do każdej z liter alfabetu przyporządkuj jeden wyraz. Chodzi o to, żeby słowa nie były najprostsze, np. Ala, pies, kot. Im mniej oczywiste, tym lepsze ćwiczenie dla mózgu. Przykłady? A – arbitraż, B – banialuki, C – cytadela.
Słuchaj muzyki
Słyszeliście o efekcie Mozarta? Badania pokazały, że słuchanie utworów tego wybitnego kompozytora bardzo pozytywnie wpływa na nasz umysł, zwiększając nasze zdolności umysłowe. Minus jest taki, że znika właściwie w momencie, gdy przestajemy słuchać. Tak czy siak włączenie muzyki klasycznej lub utworów, które uspokajają i wyciszają (bo i te na nas dobrze działają), nawet jeśli krótkotrwały, to wyjątkowo przyjemny sposób na dopieszczenie mózgu.
Używaj obu rąk
To bardzo proste ćwiczenie, które pomaga nieco uciec od rutyny i stymuluje mózg. Jeśli jesteś praworęczna, przełóż na chwilę długopis do lewej ręki i coś napisz. Potem zrób to samo prawą rękę, a następnie znów zmień na lewą. Zrób w sumie dwa, trzy powtórzenia. Jeśli jesteś leworęczna, zacznij ćwiczenie od prawej ręki.
