Nowatorska technika badawcza (tzw. technika losowej odpowiedzi), którą wykorzystał CBOS skutecznie niweluje wstydliwość i dyskomfort w związku z wypowiadaniem się na tematy negatywnie postrzegane w społeczeństwie. Pytania dotyczące kwestii obyczajowych od zawsze były dla badaczy kłopotliwe. Innowacyjna metoda zdaje się rozwiązywać ten problem, a jej skutkiem są szokujące wyniki sondaży, które zmieniają nasze dotychczasowe spojrzenie na wierność Polaków.
Była sobie zdrada…
Czym zatem jest zdrada? Skok w bok? Doprawianie rogów partnerowi czy może zwykła ludzka słabość i bezsilność wobec uwarunkować biologicznych? Każdy człowiek trochę inaczej rozumie zdradę, a każdy związek wyznacza sobie nieco inne granice wierności. Wszyscy zgodni są co do jednego – zdrada to po prostu złamanie umowy pomiędzy partnerami. Przy czym umowa ta może mieć różne warunki. Ludzie coraz częściej rezygnują z monogamii na rzecz otwartych związków. Powoduje to komplikacje relacji międzyludzkich i uciekanie od zobowiązań. Skomplikowane? Takie jest życie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Jak sobie radzić z kryzysem w związku?
Zaskakujące statystyki dotyczące tego, jak zdradzają Polacy
Według statystyk 42% społeczeństwa polskiego ma za sobą doświadczenia związane ze zdradą. W romanse z osobami pozostającymi w stałych związkach angażuje się ponad połowa Polaków i co trzecia Polka. Ten drugi wynik jest zaskoczeniem dla wszystkich, gdyż poprzednie badania wykazały, że odsetek ten stanowi jedynie 7%. Okazuje się, że kobiety nie są wierne, ale po prostu znacznie bardziej dyskretne niż mężczyźni. We flirty oraz romanse najczęściej angażują się ludzie w wieku 25-34 lata.
Obalenie stereotypu
Wyniki badań obalają także stereotyp osoby zdradzającej. Do tej pory krążyło przekonanie, że najczęściej zdradza dojrzały, dobrze sytuowany mężczyzna posiadający wyższe wykształcenie, prawdopodobnie zamieszkujący wielką aglomerację. Wyniki badania obalają ten mit. Efekt? Najwięcej na sumieniu mają mieszkańcy wsi i mniejszych miasteczek pochodzący z biedniejszych warstw społecznych posiadający podstawowe, bądź zawodowe wykształcenie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kiedy kryzys oznacza koniec związku?
Alkohol i odwet
Większość z polskich romansów nigdy nie wychodzi na jaw. O niewierności swoich partnerów dowiaduje się około 27% zdradzanych. Większość z tych związków kończy się rozstaniem, nawet jeśli romans był przelotny (a tak według statystyk jest najczęściej). Im dłużej trwa sekretny związek, tym większe prawdopodobieństwo na ujawnienie zdrady i skrajnie małe na uratowanie związku. Czemu zatem Polacy wpadają w ramiona innych osób? Jednym z najpopularniejszych czynników jest alkohol. Ludzie nie zastanawiają się nad konsekwencjami, a potem próbują wymazać z pamięci ostatnią noc. Czynnikiem pchającym do zdrady jest niejednokrotnie odwet na partnerze. Niewierność może także być wynikiem nieudanego pożycia seksualnego, utraty bliskości i wzajemnego zaufania. Trudnym momentem dla mężczyzn jest także okres ciąży i macierzyństwa. Niektóre kobiety całkowicie angażują się w pielęgnację i zajmowanie się dzieckiem, eliminując z tych czynności partnera, który czuje się odrzucony, niechciany, bezradny. Wówczas do zdrady popycha ich po prostu podbudowanie własnej pewności siebie i dowiedzenie, że jest się nadal atrakcyjnym w oczach płci przeciwnej.
Polka wyzwolona
Liczba niewiernych mężczyzn na przestrzeni lat nieznacznie się zmienia. Kobiety natomiast coraz częściej wychodzą z roli zdradzanej i same zdradzają. Najwięcej okazji do filtrów i romansowania daje praca. Większość romansów rozpoczynanych jest w miejscu zatrudnienia albo w gronie znajomych i przyjaciół. Razem stanowi to prawie 60%. Popularnymi miejscami zawierania takich znajomości są także uczelnie i szkoły. Ponadto ankietowani wymieniali lokale związane z rozrywką, czyli bary, puby, restauracje, kluby i dyskoteki. Przyczyn drastycznego wzrostu skłonności do zdrady wśród Polek możemy się doszukiwać w efektach przemian cywilizacyjnych, których cały czas doświadczamy. Kobiety stają się bardziej niezależne i aktywne – nie tylko zawodowo, ale i towarzysko.
