Jak zmieniła się sytuacja kobiet w Afganistanie?

Miesiąc rządów talibów. Jak zmieniła się sytuacja kobiet w Afganistanie?

Dorota Zadroga, Polska Misja Medyczna

Wszystko zaczęło się od chaosu. Kiedy 15 sierpnia talibowie weszli do Kabulu, miasto zadrżało tysiącami kroków. Część z mieszkańców, bez żadnego bagażu, ruszyła na lotnisko, licząc na miejsce w jednym z odlatujących samolotów. Inni skierowali się w stronę banków, kolejni krążyli między miastem na prowincją, szukając bezpieczeństwa dla swoich rodzin.

Później ze sklepów i straganów wykupiono wszystkie burki.

Od tej pory to ubranie miało zdecydować, czy kobieta będzie mogła opuścić dom i w towarzystwie męskiego opiekuna wyjść na zewnątrz. Dla wielu Afganek 15 sierpnia runął cały świat. Dyplomy zdobyte na uczelniach i zawodowe doświadczenie, z którego były tak dumne, teraz może sprowadzić na nie śmiertelne zagrożenie. Nie czują się bezpiecznie nawet zamknięte w domu i odwiedzane jedynie przez najbliższych, którzy dostarczają im jedzenie. Nie chcą już słuchać wiadomości, wiedzą, że nie ma tam żadnych pozytywnych informacji. Po dwudziestu latach przywódcy talibów wyszli na trybuny i ogłosili swój powrót. A ich miejsce w ukryciu zajęły kobiety.

Sytuacja kobiet w Afganistanie
Foto. Bartek Syta

Talibowie zapewnili, że dziewczynki będą mogły chodzić do szkół, ale kto miałby je uczyć, skoro nauczycielki usłyszały, że mają nie pojawiać się więcej w miejscu pracy?

Określenie, że kobiety będą miały możliwość uczestniczyć w życiu społecznym zgodnie z prawami islamu wisi nad nimi jak tragiczny żart. Bo czym jest to prawo, jak nie odebraniem im podmiotowości w imię zasad religii? Osoby, które zajmowały się przez ostatnie dwie dekady walką o polepszenie losu kobiet, są obecnie wrogami talibów. Jednak najgorsze dopiero nastąpi. Wkrótce kobiety, które zostały usunięte z pracy i ukryte pod niebieską burką, staną się niewidoczne i zapomniane. Nikt już nie będzie musiał liczyć się z ich zdaniem. Dziewczynki, które nie będą chodzić do szkół i zarabiać, zostaną wydane za mąż i przekazane pod opiekę obcej rodziny. Od tej pory to mężczyzna będzie mówić w imieniu żony. W kraju, gdzie 87% kobiet doświadczyło przemocy domowej, brak niezależności zapewnionej przez edukację i możliwość zarobku własnych pieniędzy to wyrok.

Sytuacja kobiet w Afganistanie
Foto. Andrzej Meller

Wraz z zamknięciem Ministerstwa ds. kobiet i zastąpieniem go enigmatycznie brzmiącym Ministerstwem Modlitwy i Przewodnictwa oraz Promocji Cnót i Zapobiegania Występkom, zgasła nadzieja. Kiedy podczas poprzedniej ery panowania talibów stworzono podobny organ, jego zadaniem było tłumienie, często brutalne, wszelkiego dążenia kobiet do samostanowienia. Dziś matki obserwują, jak ich córki tracą prawa, które zostały im dane zaledwie 20 lat temu. I nie mogą nawet krzyczeć w proteście.

Zdjęcie główne do artykuł jest autorstwa Marcina Sudera.
Wszystkie fotografie użyte w artykule możesz były przedmiotem aukcji charytatywnej Polskiej Misji Medycznej.