Jak trenować uwagę i krytyczne myślenie?

4 sposoby na to, jak trenować krytyczne myślenie i uwagę

Patrycja Sawicka-Sikora

Żyjemy w świecie e-biegunki, smogu informacyjnego. W rezultacie większość z nas jest przebodźcowana, choć nie do końca zdaje sobie z tego sprawę. Nieświadomie sami podkopujemy własne możliwości świadomego podejmowania decyzji, koncentracji i krytycznego myślenia. Co zrobić, by ten trend odwrócić? O tym możecie usłyszeć w ostatnim webinarze z cyklu: Kompetencje Przyszłości organizowanego w ramach Sukces TO JA prowadzonego, przez Patrycję Sawicką- Sikorę, psycholożkę biznesu, specjalizującą się w pracy z wypaleniem zawodowym, stresem i emocjami w pracy.

Świadomie konsumujmy treści

Według realizowanych na świecie  badań, ilość treści i komunikatów, z którymi mamy styczność, nieustannie się zwiększa. Średnio każdy z nas odwiedza codziennie 30 stron internetowych, otrzymuje i odpowiada na 50 SMS i jakieś 200 maili. Nie licząc programów TV, komunikatów z radia, bilbordów, bankomatów, etc. Brzmi znajomo?

Najlepsze, co możemy zrobić, by zminimalizować szum informacyjny, który powstaje w naszym życiu, to świadomie konsumować treści. Wybierzmy maksymalnie 2-3 media (radio, TV, strona www), z których będziemy czerpać wiedzę o świecie. Wyznaczajmy świadomie czas na czytanie i odpowiadanie na maile, np. 2-3 razy w ciągu dnia po 30 minut. Tak, wiem, że większość z nas pracuje z otwartymi skrzynkami mailowymi, ale większość niekoniecznie ma rację…

Skróćmy listy "TO DO"

Jako homo sapiens mamy taką tendencję, by, zamiast odejmować, to sobie dokładamy. Jest nam trudno, mamy mało czasu na odpoczynek… To może pójdę na szkolenie z zarządzania czasem? Tym samym dodam sobie zajęć i zabiorę sobie z kalendarza kolejny wolny czas.

W ten niewidoczny sposób może się okazać, że w tygodniu ledwo wyrabiamy na zakrętach i w pogoni za idealnym, kończymy bardziej zmęczeni i wyczerpani. Nie zrozumcie mnie źle, to nie jest zachęta do odpuszczenia rozwoju osobistego, nauki nowych rzeczy, czy zostania kanapowym modelem. To jest zachęta do uświadomienia sobie, że możemy wiele, ale może niekoniecznie w jednym czasie. A gdy mamy dużo na głowie, to raczej należy coś wykreślić z listy „to do” niż do niej dokładać.

„Ktoś, kto potrafi bezpiecznie prowadzić samochód, całując dziewczynę, nie wkłada w pocałunek wystarczająco wiele serca.”

Zrezygnujmy z niezdrowego multitaskingu

Wielu z nas chwali się, jak to potrafi jednocześnie gotować obiad, być na konferencji, przygotować prezentację i jeszcze ćwiczyć oddech. Niezależnie od tego, jak to kusząco brzmi i jak dobrze wygląda na Instagramie, jak bardzo cool wydaje się nam to być, to dla własnego dobra – odpuśćmy sobie multitasking. Zwłaszcza, gdy chodzi o czynności do siebie podobne.

Czy jesteśmy w stanie wysłuchać prezentacji  i jednocześnie skupić się na szukaniu ofert z wymarzonymi wakacjami? Może i tak, pewnie nie raz próbowaliśmy – ale zastanów się, co pamiętasz z tej prezentacji? I jak mocno jesteś w stanie zaangażować się w znalezienie wakacji marzeń?

Multitasking wymaga od nas przełączania się uwagi, przez co obniża naszą wydajność i co ważniejsze -zwiększa także subiektywne poczucie stresu.

Idźmy na odwyk, zrezygnujmy z "second screen behavior"

W tym miejscu warto wspomnieć o innym bardzo popularnym multitaskingowym zachowaniu – „second screen behavior”. Takie zachowanie ma miejsce wtedy, gdy używamy kilku ekranów jednocześnie, np.  oglądamy serial na telewizorze i dodatkowo spoglądamy na iPad czy smartfon. Obecnie około 50–80 procent społeczeństwa, które posiada dwa ekrany, ma skłonność do równoległego korzystania z nich. To jest jak blender dla naszego mózgu, zwarcie dla naszego układu nerwowego, uwagi i koncentracji.

Mówi się, że uwaga jest złotem, bo kto zdobywa naszą uwagę, ten może decydować o naszym życiu. Dlatego jeszcze więcej sposobów na to, jak zadbać o swoje zasoby uwagowe i koncentrację możecie poznać, oglądając mój webinar „Jak trenować krytyczne myślenie i uwagę?”

Na koniec warto zapamiętać, że ochrona kondycji naszej uwagi i krytycznego myślenia –  to nie jednorazowa misja, ale raczej stałe, codzienne działania. Jak mycie zębów i demakijaż.

Zachęcam Was mocno do tego, by wypróbować choć jeden z prezentowanych sposobów i przetestować przez tydzień. Jestem pewna, że zobaczycie różnicę. A wtedy chętniej, w kolejnym tygodniu, będziecie podejmować następne działania, umożliwiające życie na własnych zasadach.

Patrycja Sawicka-Sikora

O autorce

Patrycja Sawicka-Sikora — Psycholożka biznesu, trenerka, facylitatorka, coach. Ekspertka programu Sukces TO JA Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką. Specjalizuje się w pracy z wypaleniem zawodowym, a także z emocjami i stresem w biznesie. Wykładowca Uniwersytetu SWPS.