Zainwestowałaś wszystkie oszczędności w wymyślony przez siebie produkt, wystartowałaś z firmą i urodziłaś w tym samym czasie dziecko. Jak powstało XOXO, skąd taki pomysł i jak udało się pogodzić budowanie firmy z macierzyństwem?
Potrzeba, która jest matką wynalazków zadziałała i w naszym przypadku. Zawsze dużo podróżowaliśmy z mężem, a w czasie wyjazdów w mniejszym lub większym stopniu doskwierał nam brak pewnego dostępu do sieci. Podczas podróży do Wietnamu przez brak wifi i możliwej szybkiej reakcji ze strony Andrzeja, firma w której wówczas pracował miała spore problemy.
To wtedy zaczęliśmy na poważnie zastanawiać się nad możliwym rozwiązaniem problemu dostępu do Internetu w czasie podróży w odległe zakątki świata.
Faktycznie projekt — własny biznes pokrył się w czasie z projektem — własne dziecko ☺ Nie było łatwo, szczególnie w pierwszych miesiącach po narodzinach córki. Inwestycja wszystkich oszczędności w niepewny biznes w chwili założenia rodziny, też nie była łatwą decyzją, jednak perspektywa realizacji planów i marzeń, które kiełkują w głowie od miesięcy była silniejsza od strachu.
Tworzenie czegoś zupełnie nowego może rodzić obawy, czym kierowałaś się tworząc XOXO?
Wprowadzanie na rynek innowacji ma swoje plusy i minusy. Ogromnym plusem jest bycie pierwszą i jedyną firmą z konkretną usługą, a brak bezpośredniej konkurencji sprzyja popytowi na nasz produkt. Jednak z drugiej strony największą trudnością jest uzmysłowienie ludziom czym w ogóle jest XOXO WiFi i dlaczego go potrzebują. Najwięcej czasu i wysiłku kosztuje nas wytłumaczenie, że XOXO WiFi to nie jest zwykły router i że żadna karta SIM nie zbliża się nawet możliwościami do technologii XOXO WiFi.
Przez kilka miesięcy badaliśmy rynek mobilnego wifi i okazało się, że nie ma podobnego rozwiązania w Polsce, ani nawet w naszej części Europy. Dlatego byliśmy przekonani, że Polacy potrzebują XOXO WiFi.
Jak to jest pracować i prowadzić biznes z mężem, czy udaje wam się oddzielać życie zawodowe od życia prywatnego. Czy jest to możliwe?
Nasze życie prywatne mocno przenika się z zawodowym, ale nigdy nam to nie przeszkadzało. Na pewno pracując razem ma się więcej powodów do kłótni, niż gdy pracujemy osobno. Wiadomo, do sporów rodzinnych dochodzą zawodowe, jednak myślę, że naprawdę nieźle sobie radzimy. Przynajmniej w czasie obecnej kwarantanny i home office spędzanie z sobą codziennie 24h nie doprowadza nas do furii, dla nas to codzienność ☺
Na czym polega fenomen XOXO?
Myślę, że w prosty sposób rozwiązuje istotny problem części społeczeństwa. Szczególnie, że na co dzień jesteśmy przyzwyczajeni do stałego i szybkiego dostępu do Internetu i nie chcemy z niego rezygnować w czasie podróży. Czasem wręcz nie możemy być offline przez kilka dni.
XOXO WiFi to nie tylko możliwość przesłania zdjęcia czy maila. To dla wielu osób poczucie bezpieczeństwa, że nawet tysiące kilometrów od domu, mają kontakt z bliskimi i możliwość skorzystania z internetu w dowolnej chwili. Nie zgubią się, bo włączą mapę, nie ucieknie im samolot, bo zawsze mogą sprawdzić bieżące informacje. A gdy będą potrzebowali pomocy, zawsze i wszędzie mogą skontaktować się z bliskimi. XOXO WiFi to ogromny komfort podróży.
PRZECZYTAJ TAKŻE: 5 rzeczy, o których powinna pamiętać początkująca przedsiębiorczyni
Stworzyliście produkt, który jest obecnie dostępny w ponad 140 krajach. Jak udało się Wam zbudować tak szeroko rozwinięty kanał dystrybucji i popyt na Wasze usługi? Nie obawiacie się konkurencji, podobnych produktów z Chin?
Wypracowanie obecnego kształtu i oferty wymagało sporo czasu. To właśnie poszerzanie oferty o nowe kraje było najtrudniejsze. Zaczęliśmy od Europy, ale też największych krajów spoza niej jak Chiny i USA. Po tych kilku latach jesteśmy już w kontakcie z większością światowych telekomów, mamy swoich sprawdzonych dostawców, którzy znacznie ułatwiają i przyśpieszają ekspansję w nowych regionach. Co do konkurencyjnych rozwiązań na świecie, trzymamy rękę na pulsie. Wyróżniamy się m.in jakością internetu i różnorodnością dostępnych pakietów danych. Nasze rozwiązanie jest również unikalne pod względem zastosowanego bezpieczeństwa przesyłanych danych.
Roczne obroty Waszej firmy przekroczyły milion złotych. Jakie plany macie na przyszłość? Jak chcecie się rozwijać?
Chcemy skupić się na rozwijaniu współpracy w sektorze B2B. Duży nacisk planujemy położyć również na zwiększenie liczby klientów z zagranicy, obecnie stanowią ok 5-10%. Rozpoczęliśmy również pracę nad własnym vending machine (czyli automat do sprzedaży) dla routerów, zostały jednak odłożone przez obecną sytuację.
Obecna sytuacja związana z pandemią, zastopowała podróże, wyjazdy biznesowe, wakacyjne, jak wpływa to na waszą działalność. Jak odnajdujecie się w zaistniałej sytuacji?
Pandemia ma ogromny wpływ na naszą działalność. Jesteśmy ściśle związani z biurami podróży i liniami lotniczymi. Jeśli oni nie działają, my niestety również. Na szczęście XOXO WiFi działa również w modelu abonamentowym, dzięki czemu posiadamy stały przychód. Jednak część standardowych wynajmów jest niewielka, dlatego marzec był dla nas czasem wdrażania planu przetrwania tego ciężkiego okresu.
Do oferty wprowadziliśmy również nowy produkt XOXO WiFi Home Office. Dzięki niemu każda osoba, która mieszka poza miastem i ma problem z dostępem do sieci w domu podczas pandemii, może wynająć XOXO WiFi bez długich umów np. na 30 dni. Router zapewnia najlepszy możliwy zasięg w Polsce z pokryciem wszystkich największych czterech operatorów.
Zdecydowanie jest to największy kryzys jaki nas spotkał od samego początku działalności. Jednak jesteśmy dobrej myśli, mamy nadzieję, że niebawem wszystko wróci do normy, bo tęsknimy już za naszym biurem.
Co powiedziałabyś kobietom, które chciałyby stworzyć swój biznes, a jednak obawiają się podjąć odważny krok. Czym powinny się kierować?
Trzeba odpowiedzieć sobie szczerze, czy pomysł jest naprawdę potrzebny komuś innemu prócz Tobie samej? Czy to co się tli w Twojej głowie i sercu jest w czymś lepsze niż to co jest już dostępne na rynku? Jeśli wierzysz, że tak to działaj. Finalnie lepiej zainwestować trochę czasu i pieniędzy niż żałować, że się nie spróbowało. A jeśli jesteś zdeterminowana i bardzo tego chcesz, to nic Cię nie powstrzyma!
***
Cykl #PrzepisNaBiznesWomanRoku
- Książki, publikacje lub autorzy, których polecam:
„Przeskoczyć przepaść” Geoffrey A. Moore; „Wywieranie wpływu na ludzi” Robert Cialdini; „Magia słów” Joanna Wrycza-Bekier - Swój dzień zaczynam od:
Sprawdzenia skrzynki mailowej - Największy sukces:
Decyzyjna i finansowa niezależność moja i firmy - Wartości jakimi kieruję się w biznesie:
Szacunek do spotykanych osób - Motywuje mnie:
Przekonanie, że to co robię jest potrzebne - Kobieta, którą podziwiam:
Martyna Wojciechowska – za upór w dążeniu do celu, realizację wielu niesamowitych projektów, odwagę by żyć na własnych zasadach, jednocześnie nie pozostając obojętnym na krzywdę innych.
