projekt wspierający dzieci z domów dziecka

Ma zaledwie 22 lata, a już rozwija projekt wspierający dzieci z domów dziecka w nauce

Dominika Jajszczak

Choć początki były trudne nie poddała się. Dzisiaj Olga Kotyk, pomysłodawczyni projektu Web-Korki wraz z wolontariuszami wspiera online dzieci z domów dziecka w edukacji i rozwoju. Jak stać się częścią projektu i wesprzeć jej inicjatywę opowiada w rozmowie z Dominiką Jajszczak.

Skąd w Tobie zrodził się pomysł, aby stworzyć taki projekt jak Web-Korki?

Działalność społeczna jest mi bardzo bliska już od wielu lat, w gimnazjum pracowałam w Domu Seniora opiekując się osobami starszymi, na studiach działałam w międzynarodowej organizacji studenckiej AIESEC, w której to organizowałam targi pracy, praktyk i staży – Dni Kariery dla studentów i absolwentów szkół wyższych. Po drugim roku studiów na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu wyleciałam na zagraniczny wolontariat realizując Cel Zrównoważonego Rozwoju ONZ-Wzrost Gospodarczy i Godna Praca. Gdy byłam na trzecim roku studiów wybuchła pandemia, zaczęłam zastanawiać się, gdzie teraz powinnam ulokować swoje siły i jaką formę pomocy zorganizować. Będąc jeszcze w liceum chciałam rozpocząć projekt wsparcia w edukacji online dzieci i młodzieży przebywających w długim okresie czasu w szpitalu, akcja nie doszła do skutku. Myślę, że była to kwestia jeszcze zbyt małego doświadczenia i braku chęci dołączenia się do przedsięwzięcia przez rówieśników (oczywiście było to zrozumiałe). Miałam cały czas z tyłu głowy pomysł wsparcia online non-profit w edukacji, a pojawiające się w internecie artykuły dotyczące trudności, z jakimi borykają się w nauce dzieci z Domów Dziecka uświadomiły mi, że to jest właśnie środowisko, na którym chciałabym się skupić. Nie czekałam zbyt długo. Zrobiłam plan działania i ogłosiłam na Facebooku swój pomysł wraz z rekrutacją na wolontariusza do projektu. Zgłosiło się ponad 100 osób! Z każdą osobą została odbyta szczegółowa rozmowa, zebrałam informacje na temat doświadczenia, dyspozycyjności, predyspozycji każdej osoby tak, aby na podstawie potrzeb dziecka móc przydzielić idealnego dla niego korepetytora. Nawiązałam współpracę z 4 placówkami i od momentu rozpoczęcia zajęć w ramach projektu w październiku 2020 roku udzieliliśmy ponad 1000 lekcji online.

Kto Kto może liczyć na Wasze wsparcie?

Na naszą pomoc może liczyć każde dziecko w Domu Dziecka, z którym nawiązujemy współpracę. Nie ma znaczenia czy uczeń potrzebuje wsparcia w bieżącym materiale szkolnym, wspólnym odrabianiu zadań domowych czy też chciałby rozpocząć naukę nowego języka. Celem projektu jest, aby każdy potrzebujący wsparcia wychowanek Domu Dziecka mógł je otrzymać niezależnie od rodzaju potrzeb. Od przyszłego roku szkolnego (2021/2022) każde dziecko może otrzymać pomoc z dwóch wybranych przedmiotów, będzie również możliwość uczestnictwa w indywidualnych lub grupowych lekcjach z native speakerami, a to już naprawdę ogromna szansa rozwoju. Ze wszystkimi Domami Dziecka nawiązałam współpracę dzięki portalowi www.domydziecka.org, na którym placówki ogłaszają swoje potrzeby. Każdy zainteresowany Dom Dziecka może zgłosić się do projektu, wysyłając maila (projekt.webkorki@gmail.com), bądź ogłaszając potrzebę korepetycji przez wcześniej wspomnianą stronę.

Czy na wsparcie mogą liczyć tylko uczniowie?

Chciałabym zaznaczyć, że nie tylko wsparcie w projekcie otrzymują nasi uczniowie, ale również sami wolontariusze. Uważam, że bardzo istotną kwestią jest, aby obie strony czuły się tutaj dobrze, dlatego co dwa tygodnie organizowane są warsztaty z psychologiem dziecięcym. Co więcej uczestnicy mogą liczyć na spotkania integracyjne oraz warsztaty rozwojowe np. z zakresu tworzenia własnych celów w oparciu o marzenia, prowadzone przez starannie dobranych psychologów.

Jak dużo dzieci z Domu Dziecka potrzebuje wsparcia indywidualnego w edukacji? Z jakimi wyzwaniami najczęściej się borykają?

Rzeczywiście problem nie jest małej skali, jak dotąd nawiązałam współpracę z 4 placówkami i faktycznie w jednym z Domów Dziecka wszystkie dzieci potrzebują wsparcia, a w pozostałych zdecydowana większość.  Dzieci są bardzo różne. Każde z nich jest wspaniałe i niezwykle inteligentne. Jednak łączy ich niewyobrażalnie ciężka historia, co skutkuje ogromnymi problemami z koncentracją, brakiem motywacji do pracy, szybką rezygnacją z podejmowanych działań i przede wszystkim brakiem pewności siebie i wiary w swoje możliwości, które tak naprawdę są ogromne. Najmłodszy nasz podopieczny ma 10 lat a najstarszy 19. Wielu z nich na początku projektu w ogóle nie wiedziało co to są korepetycje i na czym polegają takie indywidualne spotkania, bo nigdy takiej szansy nie otrzymali. Lekcje trwają 60 minut, jednak nieraz zdarza się, że 15 minut lekcji poświęcone jest na rozmowę, jeśli uczeń tego potrzebuje. Dzieci wiedzą, że mogą nam się wygadać i zawsze mogą na nas – wolontariuszy Web-korków – liczyć, w momencie, gdy ich stały nauczyciel nie może przeprowadzić lekcji, zawsze zastąpi go inna kompetentna do tego osoba w projekcie. Teraz z perspektywy czasu dzieci same polecają sobie te zajęcia i zdecydowana większość nowych współprac narodziła się z poleceń naszych podopiecznych. Przyznam, że to dla mnie ogromnie satysfakcjonujące i wzruszające zarazem.

Czego teraz najbardziej potrzebujecie? Czego Wam życzyć, jeżeli chodzi o rozwój programu?

Okres letni będzie czasem podsumowania pierwszego roku działania oraz pewnych zmian, na pewno od września chciałabym pomóc kolejnym Domom Dziecka w Polsce, a latem zaprosić nowych wolontariuszy do wzięcia udziału w akcji. Moim marzeniem jest wsparcie online w edukacji naprawdę jak największej ilości Domów Dziecka, bo wiem jak bardzo tego potrzebują i już mogę powiedzieć, że Web-Korki przy wsparciu niezastąpionych wolontariuszy mają ogromną siłę. Dlatego też zdecydowanie zapraszam wszystkie zainteresowane osoby do wysyłania swoich zgłoszeń. Myślę, że można życzyć wolontariuszom wytrwałości w działaniu, a dzieciom tylko podziękować za zaufanie, którym nas obdarzyły.

Kto może zostać wolontariuszem?

W projekcie obecnie działa ponad 80 wolontariuszy. Są to uczniowie ostatnich klas liceum, studenci, przedstawiciele różnych grup zawodowych. Dołączając do projektu trzeba być świadomym, że wykonywany zawód czy doświadczenie zawodowe nie mają tak dużego znaczenia jak umiejętności miękkie, empatia, wyrozumiałość, cierpliwość, poczucie odpowiedzialności oraz doświadczenie w nauczaniu, najlepiej również zdalnym (może to być nawet doświadczenie w nauczaniu swojego młodszego rodzeństwa). Szukamy wolontariuszy, którzy są gotowi zagospodarować jedną godzinę tygodniowo, o stałej porze, aby w tym czasie wesprzeć w nauce potrzebujące dziecko. Istotne jest, aby korepetytor zgłaszając się do projektu był gotowy na ciągłe poszukiwanie nowych sposobów przekazywania wiedzy, potrafił pracować z niezmotywowanym uczniem i zarażał uśmiechem podczas lekcji. Wiek nie ma dużego znaczenia, najmłodsza korepetytorka dołączając do projektu miała 17 lat i doskonale prowadzi zajęcia, co więcej nawet część Świata w której obecnie przebywamy nie jest istotna. Akcja już jest międzynarodowa, ponieważ zrzesza wolontariuszy mieszkających w Anglii, Francji, Hiszpanii, Niemczech czy nawet USA. Jedna z naszych korepetytorek od ponad 20 lat mieszka w Nowym Jorku i stamtąd prowadzi lekcje.