Olgę poznałam rok temu na warsztatach z nowojorskim nauczycielem aktorstwa-Robertem Castle. To były niezapomniane dwa tygodnie rozwijania aktorskiej wyobraźni, poznawania metody Lee Strasberga, ćwiczeń „sense memory”, pracy nad klasyką amerykańskiej dramaturgii. Mam za sobą studia na Akademii Teatralnej i niejedne warsztaty aktorskie, ale zajęcia z Robertem Castle chłonęłam całą sobą, były czymś naprawdę nowym. Przeczuwałam też w jakiś sposób, że to niezwykłe doświadczenie będzie miało swoją kontynuację. Kiedy widziałam na warsztatach, jak pracuje Olga, pomyślałam, że to niemożliwe, że nie ma za sobą aktorskiej szkoły, aktorskich doświadczeń. Wszyscy byliśmy pod wrażeniem jej scenicznej, naturalnej energii. Kiedy się poznałyśmy, powiedziałam jej: „Wszystko jest po coś…Może nasze spotkanie też?”.
Okazało się, że moja intuicja jest słuszna. Zaczęłyśmy współpracę. Z dnia na dzień, przez rok, miałam okazję towarzyszyć Oldze w rozwijaniu jej pomysłu na ten, bardzo osobisty projekt. Obserwowałam jak z każdą chwilą rośnie w siłę jej piękne, dziecięce marzenie, będące nie tylko samorealizacją ale także misją. Inspirujące rozmowy, spotkania „w kuchni”, współpraca przy tworzeniu niektórych scen – w końcu propozycja Olgi, abym zagrała z nią w spektaklu (który początkowo miał być monodramem) – ten proces stał się na wiele miesięcy częścią mojej codzienności. Ta przygoda, do której zaprosiła mnie niesamowicie silna, a jednocześnie wrażliwa kobieta, trwa nadal. Olga jest dla mnie inspiracją, nie tylko w pracy, ale i w życiu. Już teraz mogę powiedzieć, że uczę się od niej jak odnajdywać w sobie motywację, jak się nie poddawać.
Na kolejnym etapie, do naszej dwójki dołączyła wspaniała osoba -Joanna Grabowiecka, reżyserka. Asia to wulkan kobiecości. Jej temperament i wyobraźnia wzbogaciły tekst o dodatkowe znaczenia a marzenie zaczęło nabierać realnego kształtu, weszłyśmy „na scenę“. Z taką „dziką” reżyserką na prawdę można wszystko! :) Przynosi niemal na każdą próbę inspiracje malarskie, poetyckie, muzyczne… jest uważna i bardzo „ludzka”. Nie czerpie energii z konfliktu, ale z poczucia twórczej, kobiecej wspólnoty.
Spektakl „Wysokie C” to dla mnie projekt wyjątkowy. Do każdej roli podchodzę z oddaniem, ale w tej sztuce czuję się więcej niż aktorką – czuję się współtwórcą projektu, który, poza wartością artystyczną ma też w sobie bardzo ważny komunikat. Chcemy się w nim podzielić tym, co na prawdę czujemy i w co wierzymy.
Mam nadzieję, że ten trudny czas, którego obecnie wszyscy doświadczamy, nie przerwie naszego twórczego procesu. A nawet uczyni go głębszym i nada mu jeszcze dodatkowy sens.
***
O AUTORCE TEKSTU:
Magdalena Górska – ukończyła warszawską Akademię Teatralną w 2004 roku. Debiutowała na deskach Teatru Ateneum w 2005 roku, w spektaklu „Frederick czyli Bulwar Zbrodni” w reż. W. Adamczyka u boku Piotra Fronczewskiego i Ewy Wiśniewskiej. Współpracowała z warszawskimi teatrami: Ateneum, Komedia, Dramatyczny, Capitol, Współczesny. W 2019 r zagrała w spektaklu pt. „Irańska Konferencja” w reż. Iwana Wyrypajewa. Znana także z filmów takich jak “Testosteron”, „Skazany na Bluesa“, „Wszyscy jesteśmy Chrystusami“, „Wichry Kołymy“ oraz seriali: „M jak miłość.“, „Na dobre i na złe“, „Klan”, „Kryminalni“, „Pierwsza Miłość“ i wiele innych). W swojej karierze współpracowała z wieloma reżyserami, m.in. J. J. Jakubem Kolskim, W. Pasikowskim, K. Zanussim. Zagrała główne role w kilku produkcjach zagranicznych.
O SPEKTAKLU:
Marta szuka… prawdziwej siebie. Tej, którą dawno uciszyła, której odebrała prawo do życia wg własnych reguł, prawo do odpoczynku, do marzeń. Bohaterka cwałuje przez życie nie wiedząc już po co. Zmaga się z presją, bezsennością i niskim poczuciem wartości. Czuje, że już nic dobrego w jej życiu się nie wydarzy, że jest za późno. W tym pędzie, coś jednak szepcze, by szukała. Szuka więc, pomimo towarzyszącego jej lęku. A podróż ta to tango humoru i melancholii. Raz bawi, raz zmusza do refleksji, doprowadzając ją do prawdy o najwyższej wartości osobistej.
Nie bez znaczenia jest fakt, że autorką tekstu jest grająca zarazem główną rolę Olga Kordys Kozierowska. „Wysokie C” to fikcja autobiograficzna, inspirowana osobistą historią autorki, ale i historiami kobiet, które spotkała na swojej drodze zawodowej. To portret współczesnej kobiety, która budzi się do życia i czerpie z niego wszystko to, co sprawia, że nareszcie czuje się w pełni sobą. Głównej bohaterce, Marcie, towarzyszy Mary (Magdalena Górska), przyjaciółka, powierniczka, mentorka… Kim jest Mary?
Premiera spektaklu już niebawem!
Tekst: Olga Kordys Kozierowska
Reżyseria: Joanna Grabowiecka
Obsada: Olga Kordys Kozierowska (Marta) i Magdalena Górska (Mary)
Scenografia: Dorota Kołodyńska
Muzyka: Agnieszka Kamińska
Wideo: Maciej Cioch
Reżyseria światła: Andrzej Król
Współpraca tekst: Magdalena Górska
Producenci: Fundacja Sukcesu Pisanego Szminką, Mazowiecki Instytut Kultury
Mecenas Sztuki: Mastercard
Partnerzy: BNP Paribas, Coca-Cola, Audioteka, Marro
Patronat Honorowy: Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy
Patroni Medialni: Forbes Woman, ChilliZet, Wysokie Obcasy Praca, Uroda Życia, Polki.pl
