Czy przestrzegamy zasad ubioru w pracy podczas upalnych dni? Zobacz wyniki najnowszych badań!

Aleksandra Wesołowska

 

Służbowy dress code, czyli zasady ubioru, których musimy przestrzegać w miejscu pracy to temat pozornie prosty. Nie w każdej firmie zasady te są jasno wytyczone, jednak nawet jeśli nie spisane, istnieją w naszej świadomości. Zasady łatwe do zrozumienia, ale w upalne dni trudne do przestrzegania.

Czy przestrzegamy zasad?

Okazuje się, że jedynie niespełna 20% ankietowanych osób przestrzega zasad dotyczących stroju w pracy. Najczęstszym „przewinieniem” są odkryte nogi, czyli zbyt krótkie spódnice/sukienki i spodnie – tego dopuszcza się 22% ankietowanych. Ulgę w upalne dni przynoszą też sandały lub klapki, taki wariant wybiera 19% użytkowników Praca.pl. Mniejszą popularnością cieszą się: odkryte ramiona (7% użytkowników), krzykliwe wzory i kolory (4%) i prześwitujące materiały (3%). Największy odsetek ankietowanych łamie wszystkie wymienione zasady ubioru w pracy – aż 27% użytkowników Praca.pl

Jak to wygląda formalnie?

Warto wiedzieć, że pracodawca ma prawo wymagać przestrzegania konkretnych zasad ubioru w miejscu pracy, musi pamiętać jednak o wpisaniu tego do regulaminu, inaczej nie będzie mógł tego egzekwować. I nie chodzi tylko o służbowy uniform (taki jak przeważnie spotykamy w bankach), ale nawet o ogólne zasady ubioru w pracy.

PRZECZYTAJ TAKŻE: JAKI POWINIEN BYĆ STRÓJ BIZNESOWY, BY NIE ZALICZYĆ WPADKI? ZOBACZ, O CZYM TRZEBA PAMIĘTAĆ, ŻEBY ZAWSZE WYGLĄDAĆ PROFESJONALNIE.

A co, jeśli nie mamy określonych przez pracodawcę zasad? Jakie ogólne zasady nas obowiązują?

Ubiór jest jednym z elementów budowania naszego wizerunku, jak i wizerunku naszego pracodawcy, dlatego też jest niezwykle ważny. Czy w takie upały warto przestrzegać zasad dress codu? Osobiście uważam, że tak. Są pewnie niepisane zasady ubioru do pracy, których warto przestrzegać, czyli – w przypadku kobiet: unikać spódnic i sukienek przed kolano, dużych dekoltów; nie zakładać butów odkrywających stopy (przede wszystkim klapek); – w przypadku mężczyzn: unikać krótkich spodenek, bluzek na ramiączka (zdarzają się!); unikać butów odkrywających stopy (znowu: klapek).” – tłumaczy Agnieszka Ciećwierz, Partner w firmie Sigmund Polska i dodaje – „Bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na to, czy przestrzegać dress codu jest również rodzaj stanowiska jaki zajmujemy w organizacji – inaczej ubierzemy się pracując w banku, a inaczej pracując w agencji reklamowej. Na ubiór szczególną uwagę powinny zwracać osoby mające bezpośredni kontakt z klientami organizacji. Zawsze wychodzę z założenia, że klient może ubrać się jak uważa, ale to my reprezentując firmę powinniśmy wyglądać profesjonalnie i z klasą.”

Czy te zasady mają również zastosowanie w przypadku spotkań rekrutacyjnych?

„Jeśli wybieramy się na rozmowę o pracę i doskwiera nam wysoka temperatura warto ubrać się w stylu smart casual, np. koszulę i spodnie/spódnicę za kolano (w przypadku Panów niekonieczny jest tutaj krawat czy marynarka). Pamiętamy, że pierwsze wrażenie robi się tylko raz, a rekruter ocenia nas w ciągu zaledwie 10 sekund na podstawie tego jak wyglądamy – warto zatem się postarać” – podkreśla Agnieszka Ciećwierz.

Pozostaje pytanie: czy jeśli czas pracy spędzamy przy biurku, nie spotykamy się z kontrahentami/klientami, a szef jest liberalny i nie interesuje się tym, co nosimy to warto przestrzegać zasad ubioru do pracy? Z jednej strony ubieranie się według własnych zasad daje poczucie swobody i wolności, ale z kolei profesjonalny wygląd zwiększa nasze zaangażowanie w wykonywane obowiązki. Sami musimy zdecydować czego potrzebujemy bardziej.

PRZECZYTAJ TAKŻE: O CZYM WARTO PAMIĘTAĆ PRZYGOTOWUJĄC ZESTAW NA ROZMOWĘ O PRACĘ?

Przeczytaj także