Jak wypoczywać po pracy, żeby odpocząć

Majówka… i po majówce!

Joanna Rek-Faber

Długo na to czekałaś, prawda? Tych kilka majowych dni to niesamowita okazja do nadrobienia zaległych lektur, ciągle odkładanych spotkań z przyjaciółmi, wyciągnięcia z piwnicy roweru, małej eskapady poza miasto, wyspania się – słowem do odpoczynku takiego jaki lubisz i regeneracji, jakiej potrzebujesz.

Co zrobić, by majowe ładowanie wewnętrznych baterii starczyło na długo? Oto kilka sprawdzonych sposobów:

  1. Daj sobie pozwolenie na stopniowy powrót do pełnego rytmu życia i pracy. Wiem, czujesz, że masz mnóstwo energii, ale nie wypal jej zasobów już w pierwszym dniu powrotu do realiów! Jeśli możesz, zaplanuj sobie stopniowy powrót, nie skok na głęboką wodę. Zwłaszcza jeśli wypoczywałaś w innej strefie czasowej, pozwól organizmowi zaadaptować się stopniowo, bez kuracji szokowej.
  2. Tam gdzie ruch, tam i energia! Jeśli wykorzystałaś majówkę na rozruch, to po jej zakończeniu nie zwalniaj! Systematyczna aktywność fizyczna (zwłaszcza taka, jaką lubisz i która sprawia Ci przyjemność) to gwarantowane lepsze samopoczucie fizyczne, ale i solidny zastrzyk endorfin – a to sprawdzony sposób na dobry nastrój i dobry poziom energii, także po urlopie!
  3. Zawsze gdy wracam do domu po kilku wolnych dniach, mam taką myśl, że przydałoby mi się wolne, by odpocząć po wolnym – znasz to? Prawda jest taka, że z biologicznego i psychologicznego punktu widzenia, każda adaptacja zużywa naszą energię (także ta do majówki i powrotu z niej do codzienności). Zatem warto zadbać o dobrą jakość snu, czas na małą regenerację w ciągu dnia także – może to być krótki spacer albo kilka ćwiczeń oddechowych. I dać sobie prawo do tego, że ciało potrzebuje odpoczynku, nawet jeśli współczesne trendy próbują nam wmówić co innego.

4. Kiełbaska, grill, drink – majówkowe atrybuty dietetyczne na dłuższą metę niekoniecznie sprzyjają naszej energii i samopoczuciu. Jeśli masz sporo na sumieniu, to po powrocie do domu zadbaj o solidne nawodnienie i może mały detoks? Np. dzień lub dwa po powrocie do domu komponuj posiłki bazując głównie na warzywach – taka dawka błonnika bywa zbawienna, a potem wróć do diety, która Cię odżywia. Oddalając konieczność podkręcania swojej energii kofeiną, cukrem, etc. Możesz wykorzystać pokrzywę – pić napar lub dodawać młode listki do sałatek. To sprawdzony sposób na dostarczenie organizmowi minerałów. Dodatkowo pokrzywa wspiera układ trawienny i dba także o włosy, skórę i paznokcie.

5. Podobno mózg tak samo się cieszy wakacjami, jak ich planowaniem i wspominaniem – tak uczy psychologia pozytywna. Zatem nie zwlekaj z planowaniem kolejnego wolnego czasu (zwłaszcza, że kolejny długi weekend już 8-11.06!). Po pierwsze dlatego, że to radość sama w sobie, po drugie – utrzymuje Cię w dobrym nastroju, a po trzecie – masz na co czekać, a to także czynnik trzymający Twoją energię na wysokich poziomach.

Powodzenia!

Joanna Rek-Faber

O autorce

Joanna Rek-Faber

Ambasadorka programu Sukces TO JA, od lat związana z edukacją. Swoją pracę opiera na pozytywnej motywacji i wartościowej relacji. Dziś łączy nauczanie, prowadzenie własnej działalności i pracę coachingowo-mentoringową. Wspiera kobiety na ich drodze do pełnego, spełnionego i szczęśliwego życia. Jest certyfikowanym trenerem metody Points of You®, prowadzi warsztaty i spotkania dla kobiet w Łodzi. Prywatnie kobieta szczęśliwa, mama Alicji i Gucia, miłośniczka książek, ruchu i herbaty.

Przeczytaj także