Co skłoniło Panią do inwestycji w terminal płatniczy?
Cztery lata temu zdecydowałam się zainstalować w cukierni terminal. Decyzję pomogli podjąć mi klienci, którzy w ciągu jednego miesiąca nawet 20 razy zapytali o możliwość płatności kartą. Niektórzy z nich rezygnowali z zakupów, gdy otrzymali odpowiedź przeczącą. Trafiłam na Program Fundacji Polska Bezgotówkowa i otrzymałam preferencyjne warunki wdrożenia płatności bezgotówkowych. Rachunek zysków i strat był prosty – to się po prostu opłacało. Instalacja terminala odbyła się w niecały miesiąc. Od tamtej pory, w naszej pracowni płatności bezgotówkowe odbywają się najczęściej za pomocą terminala, a zaliczki są przyjmowane również w formie przelewów – dzięki temu nasi klienci nie muszą odwiedzać naszej pracowni dwukrotnie. Zamawiają tort przez telefon lub e-mailowo, wysyłają zaliczkę przelewem i przyjeżdżają do punktu tylko raz – odebrać gotowe zamówienie. Nie ukrywam, że jest to bardzo wygodna opcja, ponieważ pozwala skrócić czas obsługi klientów i zapewnić im wygodę.
Badania przeprowadzone dla Fundacji Polska Bezgotówkowa pokazują, że z roku na rok grono klientów płacących bezgotówkowo wzrasta. W 2022 r. już 72% respondentów przyznało, że korzysta z kart debetowych przy płatnościach, 26% realizuje płatności zbliżeniowe mobilnie. Czy widać te zmiany preferencji płatniczych wśród klientów?
W naszej pracowni już około trzy czwarte zamówień opłacana jest bezgotówkowo. Co więcej, z roku na rok, grono osób, które chcą zapłacić kartą lub przelewem zwiększa się, a prawdziwy boom na płatności kartą zauważyliśmy w czasie pandemii Covid-19. Klienci, ze względów bezpieczeństwa, decydowali się na płatność bezgotówkową i kontynuują to również i teraz. W naszej działalności terminal płatniczy wykorzystujemy w punkcie – na miejscu, ale również w pracy „w terenie”. W czasie pandemii wprowadziliśmy usługę Słodkoboxów z dostawą do klienta. Gdy klient prosi o dowiezienie zamówienia do domu, terminal staje się o wiele przydatniejszy. Dzięki temu, nasi klienci nie muszą niepotrzebnie wychodzić z domu i wypłacać pieniędzy w bankomacie. Wyszliśmy naprzeciw ich potrzebom, a oni to docenili.
Jak właściwie wygląda proces instalacji terminala? Ile kosztuje i czy długo trzeba czekać na jego uruchomienie?
W naszym przypadku od momentu złożenia wniosku, do uruchomienia płatności bezgotówkowych upłynął niecały miesiąc. Skorzystaliśmy z Programu Fundacji Polska Bezgotówkowa – mali, średni i mikroprzedsiębiorcy (niezależnie od miejsca prowadzenia biznesu), którzy do tej pory nie posiadali terminala do obsługi płatności bezgotówkowych, mogli otrzymać darmowy terminal oraz przez 12 miesięcy być zwolnionym z kosztów terminala i obsługi transakcji kartowych. To oznacza, że mieliśmy cały rok na to, aby bezkosztowo sprawdzić czy warto posiadać terminal płatniczy. I już wiemy, że nigdy nie zrezygnujemy z tego narzędzia. Nie tylko dlatego, że połowa sprzedaży w naszym punkcie realizowana jest bezgotówkowo, ale również dlatego, że jest to istotny element budowania konkurencyjności naszego biznesu.
Z danych PARP wynika, że w 2022 r. ponad 2/5 badanych przedsiębiorców z sektora MŚP przyznała, że na rynku, na którym działają, panuje bardzo silna konkurencja. Jednocześnie głównym powodem zagrożenia utraty płynności finansowej jest – wg przedsiębiorców – utrata klientów (57%). Czy płatności bezgotówkowe mogą pomóc w utrzymaniu klienta i przyciągnąć nowych do punktu?
Każde rozwiązanie i narzędzie, które oferuje klientom wybór i więcej możliwości zwiększa konkurencyjność małych biznesów. Poza tym, klienci – zwłaszcza młodsi – coraz częściej nie noszą ze sobą gotówki, dlatego wprowadzenie płatności bezgotówkowych staje się niejako koniecznością, jeśli chcemy pozyskać nowych młodych klientów i nie stracić dotychczasowych. Nie mając terminala, prawdopodobnie systematycznie tracilibyśmy na wolumenie sprzedaży. Ponadto, sposób w jaki prowadzimy działalność wiele mówi o tym, czy zależy nam na rozwoju biznesu. Wprowadzając płatności bezgotówkowe pokazujemy, że idziemy z duchem czasu, inwestujemy w infrastrukturę, bo zależy nam na tym, aby klient był zadowolony – nie tylko z produktu, jaki od nas otrzyma, ale również z jakości obsługi.
Karolina Kuzioła-Sierosławska, właścicielka Słodko – Pracowni Tortów z Białegostoku.
Zajmuje się przygotowywaniem tortów, ciast, babeczek i makaroników na różne imprezy okolicznościowe takie jak śluby, wesela, komunie i urodziny.
