Człowiek potrzebuje do rozwoju myślenia, a na myśleniu wielu z nas oszczędza
„Jesteśmy w świecie właściwie od niepamiętnych czasów zmęczonym złożonością spraw. Nieporadni, wobec tego, że przeciwieństwa się nie wykluczają i że nie wiemy wszystkiego” – opowiada Jacek Santorski, polski psycholog i twórca Akademii Psychologii Przywództwa. Zaznacza, że w związku z tym w obecnych czasach pewnym luksusem stała się tzw. „wartość poznawcza”, czyli umiejętność obejmowania swoim umysłem złożoności spraw.
A im bardziej jesteśmy zmęczeni tą złożonością, tym bardziej wpadamy w pułapkę stereotypów
„Syntezy badań naukowych pokazują, że nie ma żadnych istotnych różnic pomiędzy efektywnością biznesową menadżerek i menedżerów, a także w ich stylach przywództwa, które są znacznie bardziej uzależnione od osobowości, temperamentu, kultury organizacyjnej a niżeli od płci.” – opowiada Santorski i dodaje – „Przyjęcie do wiadomości tego, że z jednej strony się od siebie różnimy, a z drugiej strony, że w tak wielu obszarach, w których spodziewamy się różnić jesteśmy tacy sami – wymaga właśnie myślenia.”
Jednak większość ludzi jak nie musi to nie chce myśleć
Co robi zamiast tego? „Poszukuje stereotypów, bo myślenie jest męczące. Zwłaszcza rozpatrywanie dylematów. Sztywność, dogmatyzm i nietolerancja powodują, że mózg zużywa mniej glukozy o 4 do 7 razy niż umysł otwarty” – przekonuje Santorski. Wówczas budzi się w nas tzw. skąpstwo poznawcze, które ma swoje konsekwencje.
Jakie?
Na co dzień kierujemy się utartymi schematami dotyczącymi m.in. płci. W polskim społeczeństwie nadal pokutuje teoria patriarchatu. „W dalszym ciągu mężczyźni, ale także kobiety patrzą na inne kobiety w określony sposób, przypisując im pewne cechy, wartości, role. Jednocześnie to ogranicza obecność kobiet w wielu obszarach. A wszystko to przekłada się także na to, że tematy, które są społecznie ważne dla kobiet nie mają odzwierciedlenia w polityce i gospodarce.” – opowiada Olga Kozierowska, Prezeska Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką.
Jacek Santorski także poszukuje odpowiedzi wśród powszechnie utartych stereotypów. Jest nim m.in. stereotyp „sprawczości” i „wspólnotowości”. „Większość ludzi żyje w przeświadczeniu, że to mężczyzn charakteryzuje czynnik sprawczości i zorientowanie na cele, a większość kobiet czynnik wspólnotowy, budowanie relacji czy empatia. Jest to jednak uproszczenie”. Możemy spotkać zarówno mężczyznę, który będzie liderem społecznym, jak i empatyczną liderkę, która będzie niesamowicie sprawcza. Jacek Santorski podkreśla, że największym zagrożeniem są stereotypy zamieniające się w przeświadczenia. Dlaczego? Wówczas zużywamy nasze pokłady inteligencji na to, aby utwierdzić się w jakimś przekonaniu, a nie jemu zaprzeczyć lub go podważyć.
Przykład z życia wzięty
Idealnym przykładem, który obala stereotyp sprawczości i wspólnotowości są Premierki. Tak się składa, że stoją one u władzy krajów, które najlepiej poradziły sobie z pandemią koronawirusa. „Są i skuteczne, i zadaniowe oraz ciepłe i wspólnotowe. W swoich komunikatach łączą zdyscyplinowane programy oparte na badaniach naukowych z postulatami o miłości i empatii” – podsumowuje Santorski.
Jak zatem uniknąć skąpstwa poznawczego?
„Rozmawiajmy bardziej niż przekonujmy. Słuchajmy, a nie wykazujmy rację. Przyjmijmy, że w nas też mogą być te pierwiastki zamkniętego umysłu i aspekty stereotypów” – postuluje Jacek Santorski. Warto szukać rozwiązań, analizować swoje porażki i kryzysy zamiast poszukiwać winnych. Dzielmy się swoimi doświadczeniami i „wpadkami”, które wyniknęły z tego, że działaliśmy według utartych schematów czy przyjętych stereotypów.
Dlaczego kobiety nie są zapraszane do dyskusji?
Według raportu Instytut Zamenhofa dziennikarze często są nieświadomi nierówności, które występują w mediach i ich programach. Kiedy się zetkną z taką sytuacją to raczej próbują to racjonalizować. Uważają, że zapraszając ekspertów do dyskusji są zorientowani na „merytorykę” gościa, a nie jego płeć.
Nowy kontra sprawdzony ekspert
Od dawna mówi się o tym, że niektórzy wydawcy czy dziennikarze posiadają stałą listę ekspertów, z których korzystają. Są to osoby przez nich sprawdzone i popularne w mediach, czyli na tyle przewidywalne, że nie będzie żadnych niespodzianek na wizji i w wynikach oglądalności. A jednak nadal jest spore grono osób, które chciałoby obejrzeć jakieś nowe twarze, posłuchać jakiejś nowej opinii i spojrzeć na zagadnienie z nowej perspektywy.
Gościem Olgi Kordys Kozierowskiej był Jacek Santorski – znany i doświadczony polski psycholog, twórca Akademii Psychologii Przywództwa i współtwórca Laboratorium Psychoedukacji i założyciel wydawnictwa Jacek Santorski & Co. Ceniony wykładowca i mentor. Autor popularnych książek, m.in. Miłość i praca, Dobre życie, Ludzie przeciwko ludziom. 14 października 2020 roku ukazała się jego nowa książka I. Refleksje o przywództwie jutra.