Ponad 60 proc. Polaków ma zaufanie do organizacji pozarządowych i uważa, że są one potrzebne, jednocześnie jednak blisko 40 proc. nie ma żadnych skojarzeń w związku z ich działalnością. W ogólnoświatowym zestawieniu World Giving Index 2023 w minionym roku Polska pod względem zaangażowania obywateli w działania dobroczynne zajęła jedno z ostatnich miejsc — m.in. w związku z faktem, że, według deklaracji, zaledwie 4 proc. Polaków udzielało się w ramach wolontariatów.
Jak wskazują dane Głównego Urzędu Statystycznego, Polki i Polacy są dużo bardziej skłonni do udzielania wsparcia w ramach działań indywidualnych (26,5 proc.), niż w ramach organizacji czy instytucji (5 proc.). Znacznie chętniej też wspierają znajomych i sąsiadów (22 proc.) niż nieznajomych (5,8 proc.). W wolontariat najchętniej angażują się osoby w wieku od 35 do 54 lat, natomiast w grupie osób w wieku 18-24 lata odsetek wolontariuszy w ciągu ostatnich pięciu lat spadł niemal o ⅕.
Co 4. wolontariusz ma lepsze samopoczucie psychiczne
Tymczasem warto poświęcać czas tej formie aktywności — nie tylko ze względu na jej pozytywny wpływ na społeczeństwo, ale również na własne zdrowie i samopoczucie. Badania wykazują, aż 45 proc. osób angażujących się w działania wolontariackie odczuwa większe poczucie celu w życiu, a dla 31 proc. stały się one szansą do nawiązania nowych bliskich znajomości. Oprócz tego, w porównaniu do osób niezaangażowanych, co 4. wolontariusz lub wolontariuszka ma lepsze samopoczucie psychiczne, co 5. wyższą samoocenę i poczucie pewności siebie, a co 10. mniej się stresuje.
Tego typu zaangażowanie może nawet spowalniać starzenie. Badania na grupie osób powyżej 50. roku życia poświęcających na wolontariat ponad 100 godzin miesięcznie wykazały zmniejszone ryzyko ograniczeń w fizycznym funkcjonowaniu, depresji i poczucia samotności czy nawet śmierci (o 44 proc.) w porównaniu do ich rówieśników niezaangażowanych w działania wolontariackie. Osoby te były również bardziej aktywne fizyczne, miały lepszą kondycję psychospołeczną i wykazywały się większym optymizmem.
Jeden z największych zespołów wolontariuszy w Polsce — blisko 500 osób
Jeden z największych w Polsce zespołów wolontariuszy pracujących stale przez cały rok ma Fundacja Dr Clown, która od 25 lat wyznacza standardy terapii śmiechem. To blisko 500 profesjonalnie przeszkolonych osób, które odwiedzają i rozweselają dzieci, seniorów oraz osoby z niepełnosprawnościami w niemal 150 szpitalach i placówkach specjalistycznych w ponad 80 miastach całej Polski, nawiązując relacje z niemal 41 tys. beneficjentami rocznie. Wolontariusze biorą udział w różnych szkoleniach — artystycznych, psychologiczno-pedagogicznych i medialnych. By przywrócić uśmiech na twarzach podopiecznych, stosują różne metody: zabawy, „magiczne sztuczki”, pokazy żonglerki, a także wspierające rozmowy.
Jak terapia śmiechem pomaga w leczeniu
Wzbudzanie śmiechu wśród osób zmagających się z problemami zdrowotnymi, bólem i samotnością, jest niezwykle ważne. Według badań śmiech, nawet wymuszony, wspiera usuwanie z organizmu substancji związanych ze stresem — kortyzolu i adrenaliny — oraz wydzielenie endorfin, zwanych hormonem szczęścia, które poprawiają samopoczucie i odprężają. Pomaga również odreagować frustrację spowodowaną trudnymi sytuacjami, wpływa na pozytywne postrzeganie świata i ułatwia nawiązywanie relacji. Według badań nad zastosowaniem terapii śmiechem w leczeniu bólu przewlekłego przyniosła ona średnią jego redukcję nawet o 30 proc. Wśród osób z niepełnosprawnościami fizycznymi program terapii śmiechem doprowadził do poprawy samopoczucia o 35 proc. oraz zmniejszenia poziomu stresu o 20 proc.
Jak zostać wolontariuszem?
Wymagania, które należy spełnić, by pracować jako wolontariusz, mogą się różnić w zależności od instytucji, którą chce się wspierać. W przypadku Fundacji Dr Clown potrzebne jest aktualne badanie do celów sanitarno-epidemiologicznych lub zgoda na jego wykonanie w najbliższym czasie, a także zaświadczenie od lekarza o braku przeciwwskazań do bycia wolontariuszem. Należy mieć ukończone 18 lat, nie ma natomiast górnej granicy wieku.