Empatyczne przywództwo napędza biznes

Empatyczne przywództwo nierzadko bywa mylone z brakiem decyzyjności czy granic. Anna Golińczak, Managing Partner Cruso, member of the By The People Group, pokazuje coś odwrotnego: empatia potrafi skracać drogę do decyzji, rozbrajać napięcia i budować zespoły, które rosną szybciej niż KPI. Nam opowiada o jasnej komunikacji jako formie szacunku, o sztuce stawiania granic i o tym, dlaczego dziś liderka jest bardziej osobą, która nadaje sens niż szefową.

Jak w Twojej codziennej pracy wygląda praktyczne zastosowanie empatycznego przywództwa – w relacjach z zespołem i klientami? 

Anna Golińczak: W praktyce zaczynam od uważnego zobaczenia człowieka – jego motywacji, emocji i sposobu działania. Słuchanie przychodzi mi naturalnie i jest fundamentem rozmów, również tych trudnych. Lubię angażować drugą stronę w szukanie rozwiązań, bo wiem, że najlepsze efekty powstają we współpracy, a nie w kontroli. 

Z czasem odkryłam, że empatyczne przywództwo to mój duży, wcześniej nieuświadomiony potencjał – coś, co nie tylko ułatwia mi budowanie relacji, ale też realnie wzmacnia zespół i proces decyzyjny. Widzę, jak różne style zarządzania wpływają na ludzi i coraz bardziej doceniam rolę lidera, który jest obecny, uważny i potrafi tworzyć bezpieczną przestrzeń do działania. To bardzo spójne ze mną i z wartościami, jakie chcę wnosić do pracy. 

Jak łączysz strategiczne myślenie, cele biznesowe i empatię w środowisku, które wymaga szybkich decyzji? 

Dynamiczne środowisko biznesowe jest dla mnie czymś naturalnym – od wielu lat działam w branżach, które wymagają reakcji „tu i teraz”. Na początku kariery trudniej było mi podejmować decyzje, które mogły wywołać dyskomfort po drugiej stronie. Dziś widzę, że jasne, proste komunikowanie jest największym wyrazem szacunku i kluczowym elementem zwinnego zarządzania. 

Empatia nie spowalnia procesów – wręcz przeciwnie. Pozwala szybciej rozumieć sytuację, wyczuwać napięcia i podejmować decyzje, które są zarówno biznesowo trafne, jak i ludzkie.  Jednocześnie musiałam nauczyć się puszczania rzeczy i – kiedy trzeba – rozstawania się we właściwym momencie. To również jest odpowiedzialność lidera. 

Dziś zarządzanie zespołem daje mi ogromną radość i napędza mnie do działania. Chcę być liderem, który rozwija ludzi – i naprawdę czerpię ogromną satysfakcję z patrzenia, jak moi współpracownicy rosną, awansują, budują własną pozycję. Wiele z tych osób jest dziś po drugiej stronie – pracujemy razem w relacji klient–agencja – i jestem z tego bardzo dumna. 

Empatia – narzędzie relacyjne czy fundament podejmowania odpowiedzialnych decyzji? 

Dla mnie zdecydowanie fundament. Empatia pozwala lepiej rozumieć kontekst, emocje i potrzeby stron, dzięki czemu decyzje są trafniejsze i bardziej zrównoważone. To również narzędzie zarządzania relacjami – pomaga nie wchodzić w niepotrzebne konflikty albo wychodzić z nich szybko i z szacunkiem. 

Empatia nie spowalnia biznesu. Wręcz przeciwnie – sprawia, że decyzje są szybsze i lepiej przyjęte, bo ludzie czują się widziani i traktowani z godnością. 

PRZECZYTAJ TEŻ: „Dziś wiem, że można zarabiać, wykorzystując potencjał innych” – mówi Agnieszka Socha, finalistka XVI edycji Konkursu Sukces Pisany Szminką

Empatyczne przywództwo to również umiejętność stawiania granic. Jak dbasz o odporność psychiczną? 

To jest obszar, w którym cały czas się rozwijam. Mam naturalną tendencję do brania na siebie zbyt wielu obowiązków, bo zależy mi na ludziach i na efektach. Z czasem nauczyłam się wyłapywać sygnały z ciała – kiedy czuję przeciążenie, świadomie się zatrzymuję, odcinam od bodźców i regeneruję.  Stawianie granic nie jest dla mnie „twardością”, lecz formą dbania o siebie i o jakość mojej pracy. Bez tego nie da się pełnić roli lidera odpowiedzialnie. 

To nieustanna nauka odróżniania ambitnego tempa od momentu, w którym zaczynam przekraczać własne możliwości. Coraz częściej zatrzymuję się wcześniej, zanim sytuacja mnie przerośnie, i daję sobie prawo do niewchodzenia we wszystko na sto procent. 

Czego nauczyłaś się od osób o zupełnie innych stylach działania niż Twój? 

Ogromnie dużo. Praca z różnorodnymi osobowościami uczy mnie uważności i pokory. Najwięcej wyniosłam z kontaktu z osobami bardziej analitycznymi, uporządkowanymi czy introwertycznymi, bo ich perspektywa bywa zupełnie inna niż moja. 

Od zespołu uczę się przede wszystkim stawiania granic i dbania o własną przestrzeń. To wbrew pozorom nie jest łatwe, gdy jest się liderką z dużym poczuciem odpowiedzialności. Ale to nieustanna wymiana – ja daję doświadczenie, oni dają mi świeżość i nowe spojrzenie. 

Jakie wartości i kompetencje będą kluczowe dla liderów w świecie, który coraz bardziej ceni autentyczność? 

Największą przewagą będą kompetencje miękkie: uważność, zdolność czytania emocji, wyczucie nastrojów i umiejętność prowadzenia rozmów, również tych trudnych. Dzisiejsze młodsze pokolenie jest wychowane w zmianie – szybko odchodzi z miejsc, które im nie służą, i nie boi się zaczynać od nowa. Dlatego rola lidera to już nie „szef”, lecz mentor, który rozwija ludzi, słucha ich potrzeb i buduje partnerskie relacje. 

Ogromnie czerpię od młodszych współpracowników – ich energię, świeże spojrzenie, lekkość poruszania się w zmianie. To dla mnie fascynujące i bardzo inspirujące. 

Trend, który najlepiej oddaje kierunek rozwoju przywództwa? 

Lider jako „sense maker” – ktoś, kto potrafi nadać znaczenie zmianom i pomaga ludziom odnaleźć się w zmieniającym się świecie. 

Jaką radę dałabyś młodym kobietom rozpoczynającym karierę? 

Najważniejsze jest zaangażowanie. Wszystkiego można się nauczyć – jeśli tylko się chce. Pracodawcy widzą potencjał i bardzo go doceniają. 

I druga rzecz: naprawdę nie bójcie się. Pewność siebie często nie jest efektem doświadczenia, tylko decyzji. Niedawno ktoś powiedział mi zdanie, które mocno we mnie zostało:  „Confidence is a choice.” I to jest prawda, która bardzo ułatwia start. 

***

Anna Golińczak – współzałożycielka Cruso Public Relations, obecnie wchodzącej w skład By The People Group – marketingowego powerhouse’u przyszłości. Od 18 lat z sukcesem zarządza biznesem, łącząc strategiczne myślenie z empatycznym przywództwem. W centrum swojego podejścia stawia ludzi i współpracę, wierząc, że najlepsze efekty rodzą się z partnerstwa i wzajemnego zaufania. Ekspertka w dziedzinie komunikacji marketingowej i influencer marketingu, od ponad 22 lat aktywnie współpracuje z mediami i markami z sektora beauty, fashion i lifestyle.

TRWA XVII EDYCJA KONKURSU SUKCES PISANY SZMINKĄ – NOMINUJ LUB ZGŁOŚ SIĘ!

Od 17 lat konkurs Sukces Pisany Szminką nagradza polskie przedsiębiorczynie, aktywistki, działaczki społeczne, edukatorki, a także liderki i liderów oraz organizacje, które odważnie kształtują przyszłość, walcząc o równość, różnorodność i włączenie. To wyróżnienie dla ludzi zmieniających świat na lepsze. Do konkursu można zgłosić zarówno siebie, jak i nominować przedsiębiorczynię, którą chcielibyśmy wyróżnić, korzystając z formularza online na stronie www.konkurs.sukcespisanyszminka.pl w jednej z sześciu kategorii otwartych:

  • Biznes Roku: przychód powyżej 10 mln złotych, 
  • Biznes Roku: przychód poniżej 10 mln złotych, 
  • Start-up Roku, 
  • Mikrobiznes, 
  • Liderka w Nowych Technologiach,
  • Przedsiębiorcza Cudzoziemka. 

Nominacje przyjmowane są do 31 grudnia br., a zgłoszenia konkursowe do 8 stycznia 2026 r. 

Organizator konkursu: Fundacja WłączeniPlus

Partner strategiczny: Mastercard

Partner merytoryczny: PwC

Partnerzy kategorii: BLIK, BNP Paribas, By the People Group, DPD, Fundacja Polska Bezgotówkowa, home.pl, JetBrain, Lidl, L’Oreal Paris, Orange, Totalizator Sportowy 

Patronat Honorowy Konkursu: Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy

Patroni medialni: TVN, WP, PAP Biznes, Rzeczpospolita, Polskie Radio Trójka, Superbiznes, Twój Styl, naTemat, INNPoland, My Company, Wirtualne Media, Nowy Marketing, Mam Startup, polki.pl, Focus, Chip

Przeczytaj także