Jak robić zakupy świąteczne, żeby nie zbankrutować

Jak robić zakupy świąteczne, żeby nie zbankrutować?

Danuta Cabaj

Czas przedświątecznych przygotowań, to także moment intensywniejszych zakupów. Kupujemy nie tylko jedzenie, ale także prezenty dla bliskich. Często konsekwencje przedświątecznej gorączki zakupów odczuwamy przez wiele miesięcy po świętach. A zatem, jak kupować, żeby nie być na minusie? Oto kilka ważnych zasad.

Zasada numer 1: Zrób listę zakupów.

Oczywiście tworzymy ją przede wszystkim w celu uniknięcia tzw. zakupów impulsywnych, czyli kupowania rzeczy, które nie są nam potrzebne, ale na które dajemy się skusić właśnie pod wpływem wszechotaczającej magii świąt. Natomiast drugą ważną kwestią jest rozłożenie zakupów, a więc i wydatków, na dłuższy okres. Jeśli część prezentów, jak również produktów spożywczych o dłuższym terminie ważności, kupimy wcześniej, nie tylko uchronimy nasz budżet przed zupełnym wydrenowaniem w grudniu, ale również unikniemy stresu związanego z gorączkowym robieniem zakupów na ostatnią chwilę. Szczególnie przydatne w tej kwestii mogą okazać się darmowe aplikacje do przygotowywania listy zakupów, np. Listonic czy Out of milk. Dzięki mobilnemu zarządzaniu zapasami żywności będziemy również wiedzieć, ile danego produktu pozostało w domu i czy musimy zaopatrzyć się w jego większą ilość w związku z przyjazdem rodziny. W ten sposób unikniemy też przeterminowania używanych rzadziej produktów..

Zasada numer 2: Zanim kupisz, porównaj ceny.

Zanim zdecydujemy się na zakupy spożywcze w danym supermarkecie, warto porównać jego ceny z ofertą innych sklepów dostępnych w naszej miejscowości. W tym celu najłatwiej skorzystać z tzw. koszyków cenowych publikowanych m.in. na portalach Portalspozywczy.pl czy Dlahandlu.pl. Przedstawiciele wspomnianych portali odwiedzają wybranego dnia sklepy kilkunastu najpopularniejszych sieci handlowych i sprawdzają, ile trzeba zapłacić za najczęściej kupowane produkty. Wskazują również sklep, w którym w danym okresie zapłacimy najmniej za koszyk najczęściej kupowanych przez Polaków artykułów. Natomiast, jeśli decydujemy się na zakupy online, np. prezentów czy akcesoriów świątecznych, popularne porównywarki cen produktów oferowanych przez sklepy internetowe (np. Ceneo.pl, Nokaut.pl czy Skapiec.pl), wskażą nam dostawcę oferującego najniższą, a często promocyjną cenę danego produktu. Dodatkowo, jeśli zrealizujemy zakupy 5 grudnia, czyli w Dniu Darmowej Dostawy, nie zapłacimy nawet złotówki za kuriera. Lista sklepów, które uczestniczą w akcji w tym roku dostępna jest na www.dziendarmowejdostawy.pl.

Zasada numer 3: Poszukaj świątecznych okazji.

Wbrew pozorom okres przedświąteczny obfituje w okazje do tanich zakupów. Choć tzw. Black Friday – czyli zapożyczony ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii dzień największych wyprzedaży i obniżek cen, przypadający co roku na ostatni piątek listopada już za nami, warto się rozglądać. Wiele sklepów będzie kusiło świątecznymi promocjami do ostatniej chwili.

Zasada numer 4: Jeśli już musisz pożyczać, rób to z głową.

Jak wynika z analiz Biura Informacji Kredytowej, w poprzednich latach zaciągaliśmy w grudniu nawet o 1/3 więcej kredytów w porównaniu do lipca, sierpnia czy września. Jeśli więc należymy do grona osób, które organizując święta wspomagają się dodatkowym zastrzykiem gotówki, pamiętajmy, aby robić to z głową, czyli bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Jest to możliwe np. jeśli posiadamy nieoprocentowany limit debetowy w koncie lub kartę kredytową.

Płacąc kartą kredytową w sklepach stacjonarnych lub internetowych, nie poniesiemy kosztów związanych z odsetkami, jeśli całość zadłużenia przeznaczonego na sfinansowanie świątecznych zakupów spłacimy w tzw. okresie bezodsetkowym. W zależności od banku wynosi on od 52 do 58 dni, czyli prawie dwa miesiące. Możemy też oszczędzać na zakupach z kartą – szukajmy promocji i moneybacków za płatności zrealizowane kartą. Jeśli damy się ponieść świątecznej gorączce zakupów i nie spłacimy całości zadłużenia w terminie, rozłóżmy je na wygodne miesięczne raty, które uregulujemy w ciągu kilku/kilkunastu miesięcy – mówi Agnieszka Czerniawska, ekspert eurobanku ds. kart płatniczych.

Oprawa świąt jest ważna – w końcu ten szczególny czas zdarza się raz w roku. Ale pamiętajmy, aby w ferworze przygotowań do idealnych świąt nie zapomnieć o tym, co najważniejsze – czasie dla najbliższych i spokojnej, miłej atmosferze.