Nie porównuj się do innych. Zawsze znajdzie się ktoś, kto ma więcej
Świat jest pełen ludzi, którzy zarabiają więcej, mają większy dom, prowadzą bardziej prestiżową firmę lub wydają się bardziej spełnieni. Tylko że to nigdy się nie kończy. Jeśli naszym wyznacznikiem sukcesu są inni, zawsze znajdziemy kogoś, kto wydaje się „lepszy”. Problem w tym, że nie widzimy ich drogi, porażek, wysiłku ani wyrzeczeń.
Zamiast koncentrować się na tym, czego jeszcze nie mamy, warto spojrzeć na siebie i docenić swoją własną ścieżkę. Każdy człowiek ma inne okoliczności życiowe, inne zasoby i inne wyzwania. To, co dla kogoś jest normą, dla innej osoby może być nieosiągalnym marzeniem. A my patrzymy tylko na efekt końcowy, nie widząc drogi, jaką dana osoba musiała przejść.
Zapominamy o własnych osiągnięciach
Pamiętasz, jak kilka lat temu marzyłeś o lepszej pracy? Dziś ją masz, ale nagle wydaje się niewystarczająca – chcesz zarabiać więcej, mieć większą swobodę. To normalne, ale warto zauważyć, że już osiągnąłeś coś, o czym wcześniej tylko marzyłeś. Nie doceniamy własnych postępów, bo zamiast świętować sukcesy, patrzymy na kolejnych ludzi, którzy są „dalej”.
Często zapominamy, że to, co mamy teraz, kiedyś wydawało nam się nieosiągalne. Jeśli kilka lat temu powiedziałbyś sobie, gdzie teraz jesteś, pewnie byś nie uwierzył, że to możliwe. Dlatego tak ważne jest celebrowanie małych i dużych sukcesów – niezależnie od tego, jak wydają się one błahe w porównaniu z cudzymi osiągnięciami.
Media społecznościowe a iluzja sukcesu
Social media wzmacniają w nas przekonanie, że ciągle mamy za mało. Instagram, Facebook czy LinkedIn bombardują nas obrazami ludzi, którzy „osiągnęli sukces” – podróżują po świecie, mają drogie samochody, odnoszą sukcesy zawodowe. To jednak tylko wycinek rzeczywistości, starannie wyselekcjonowany i wyretuszowany.
Badania pokazują, że nadmierne korzystanie z mediów społecznościowych prowadzi do obniżenia samooceny i wzrostu poziomu stresu. W 2018 roku University of Pennsylvania przeprowadził badania, które wykazały, że ograniczenie korzystania z mediów społecznościowych do 30 minut dziennie znacząco zmniejsza uczucie depresji i samotności. Kiedy mniej czasu spędzamy na obserwowaniu cudzych sukcesów, mamy więcej przestrzeni na docenienie własnych osiągnięć.
Strach przed wykluczeniem i potrzeba uznania
Naturalnie szukamy aprobaty w oczach innych. W końcu od wieków przynależność do grupy była kluczowa dla przetrwania. Jednak w świecie pełnym cyfrowych „plemion” zapominamy, że nasze cele powinny wynikać z naszych wartości, a nie z lęku przed brakiem akceptacji.
Presja społeczna, by osiągać więcej i szybciej, sprawia, że zaczynamy podejmować decyzje nie w zgodzie ze sobą, ale pod wpływem otoczenia. Kupujemy rzeczy, które mają nas uszczęśliwić, ale w rzeczywistości dają nam tylko chwilową satysfakcję. Wpadamy w pułapkę gonitwy za uznaniem, zamiast budować życie, które faktycznie będzie dla nas satysfakcjonujące.
A co, gdyby spojrzeć na to inaczej?
Co, jeśli to, co masz, dla kogoś innego jest wciąż marzeniem? Może Twoja sytuacja finansowa, mieszkanie czy wolność zawodowa to coś, o czym ktoś inny dopiero śni? Porównując się z sobą sprzed roku, zobaczysz, jak wiele już osiągnąłeś.
Zamiast martwić się tym, co mają inni, spróbuj zobaczyć, ile już osiągnąłeś. Może wciąż czujesz, że to za mało, ale dla kogoś innego Twoja sytuacja jest celem, do którego dąży. To nie znaczy, że masz przestać się rozwijać, ale warto celebrować swoje osiągnięcia na każdym etapie drogi.
Jak porównywać się do siebie zamiast do innych?
- Prowadź dziennik postępów – zapisuj swoje cele, osiągnięcia i refleksje. Dzięki temu zobaczysz, jak się rozwijasz.
- Świętuj sukcesy – nawet te małe. Doceniaj swoje kroki do przodu.
- Znajdź swoje wartości – ustal, co naprawdę jest dla Ciebie ważne, a nie co imponuje innym.
- Ogranicz social media – eksperymentuj z dniami offline i zobacz, jak to wpływa na Twoje samopoczucie.
- Otaczaj się inspirującymi ludźmi – nie tymi, którzy wywierają presję, ale tymi, którzy wspierają Twój rozwój.
- Analizuj swoją drogę – porównuj się do siebie sprzed roku, pięciu lat. Zobacz, ile już osiągnąłeś i jakie masz realne powody do dumy.
- Doceniaj codzienne zwycięstwa – czasem to małe rzeczy, jak nauczenie się nowej umiejętności, zakończenie trudnego projektu czy przezwyciężenie własnych lęków.
Porównywanie się do innych nigdy nie kończy się dobrze. Zamiast tego, codziennie staraj się być lepszą wersją siebie. Jeśli dziś jesteś choć odrobinę dalej niż wczoraj, to znaczy, że idziesz we właściwym kierunku. Wyznaczaj cele w zgodzie z własnymi wartościami, celebruj sukcesy i buduj życie, które jest Twoje – nie kopiuj cudzych ścieżek.
Pamiętaj, że już teraz masz coś, o czym kiedyś marzyłeś. Teraz pora, aby to docenić.
***
O autorce

Magdalena Gawin – akredytowana mentorka biznesowa i executive coach z certyfikacją EMCC (European Mentoring and Coaching Council), z ponad 20-letnim doświadczeniem biznesowym w zarządzaniu zespołami. Wspieram menedżerów, właścicieli firm i freelancerów w rozwijaniu kompetencji przywódczych, efektywnym zarządzaniu zespołami i osiąganiu ambitnych celów zawodowych. W swojej pracy pomagam moim klientom odkrywać prawdziwe cele, pokonywać wyzwania oraz budować pewność siebie – zarówno na gruncie zawodowym, jak i osobistym. Moim celem jest wsparcie w podejmowaniu trafnych decyzji oraz wprowadzaniu zmian, które przynoszą realne i trwałe efekty. Prywatnie jestem mamą trójki dzieci i doskonale rozumiem, jak ważne jest znalezienie równowagi między życiem zawodowym a osobistym. Pokazuję na swoim przykładzie, że rozwój kariery i szczęśliwe życie rodzinne mogą iść w parze, inspirując innych do odnalezienia własnej harmonii w tych obszarach.