Sztuka, natura i siła duszy – z życia artystki

W moim domu pod Warszawą, gdzie brzozy szepczą z wiatrem, a winorośle oplatają ściany, zaczyna się opowieść – moja opowieść. To życie utkane z pasji, bólu i woli, która nie pozwala się ugiąć. Sztuka, natura i misja splatają się tu w harmonijną całość, oferując schronienie dla piękna i ochronę dla ludzkiego umysłu.

Artystka, matka, założycielka agencji Telescope, a następnie Fundacji SM – Walcz o Siebie, a teraz strażniczka wizji, w której pędzel i oddech lasu stają się tarczą neuroprotekcji – oto ścieżka, którą kroczę. Nie jest to jedynie moja droga, lecz zaproszenie do świata, gdzie piękno i siła tańczą w rytmie oddechu, gdzie każdy może odnaleźć w sobie iskrę mocy.

Początki: Pędzel w objęciach losu

Moja droga zaczęła się w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. W 1996 roku odebrałam dyplom z wyróżnieniem, ale już w 1994, na trzecim roku, moje prace – dynamiczne linie ludzkich ciał – opowiadały o kobietach i sile ich duszy.

Tworzyłam własne alchemie, łącząc suche pigmenty z klejami stolarskimi, tworząc obrazy, które tchnęły życiem – płótna pełne tajemnic, gdzie kształt spotykał się z emocją.

Jako studentka zdobyłam jedną z pierwszych nagród reklamowych w Polsce za oprawę graficzną płyty znanego zespołu – sukces, który zachwycił profesorów i dał mi wolność w pracy. Warszawa wyciągnęła ku mnie ramiona, a ja odpowiedziałam. Żyłam między Krakowem a stolicą, znając konduktorów na trasie jak starych znajomych.

ACT in red water, 20×20, 2020

Pieniądze ze zleceń otworzyły mi drzwi do własnego mieszkania w dobrej dzielnicy, a kariera w agencjach reklamowych rozkwitła. W wieku dwudziestu kilku lat prowadziłam zespoły, ale sztuka zawsze była blisko – malowałam po nocach, oddając się cyklom, które rodziły się z mojej tęsknoty za sobą.

Stałam na szczycie – wystawy, prasa, wywiady w telewizjach, marzenia o wernisażach w Nowym Jorku i Berlinie – gdy los rzucił mi wyzwanie. Wzrok zaczął zawodzić. Zlekceważyłam ból, tłumacząc go zmęczeniem, aż świat zasnuł się mgłą. Diagnoza: stwardnienie rozsiane. Dwadzieścia lat temu to brzmiało jak kres wszystkiego. „Dlaczego ja?” – pytałam, patrząc w okno, gdy życie odpływało ode mnie w ciszy.

PRZECZYTAJ TEŻ: Czy da się odnaleźć siłę w niepełnosprawności? Ona udowadnia, że tak!

Walka: Siła w cieniu słabości

Nie pozwoliłam, by mrok mnie pochłonął. Zamiast się poddać, chwyciłam pędzel i wolę życia. Sztuka stała się moją ostoją – z przyjaciółmi zorganizowaliśmy wystawy pod sztandarem „czy ta malarka ma być ślepa?”. Wiodący bank zakupił moje kolekcje, dając mi leki na dwa lata. Wróciłam do pracy, tworząc w międzynarodowej agencji dział Telescope – przestrzeń, gdzie sztuka spotykała się z misją społeczną. Nagrody sypały się jak liście, a autentyczność mojej drogi przyciągała ludzi. Telescope stał się moją firmą.

Pracowałam z mistrzami – Janem Jakubem Kolskim, Janem Komasą – i młodymi talentami, dając im skrzydła, by wzlecieli. W ramach tego brandu realizowałam ponad sto ważnych kampanii, takich które zmieniają prawo, świadomość, świat.

A potem usłyszałam od osób związanych ze stwardnieniem rozsianym: „Malina, zrób coś dla nas, dla siebie”. Tak powstała kampania „SM – Walcz o Siebie”, która od czternastu lat zmienia wyrok w wyzwanie. Z Fundacją i portalem Szkoła Motywacji – ponad 400 wywiadów z ekspertami – dałam głos tym, którzy go tracili.

Życie podało mi kielich wyborów

Firma, fundacja, rodzina, narodziny dziecka i sztuka. Na chwilę odłożyłam pędzel, wierząc, że wróci, gdy nadejdzie czas. Wrócił z mocą: Wenecja, Londyn, Tokio, Times Square, VOGUE Manhattan. Moje obrazy – akty bez twarzy – niosą pytania o to, kim jesteśmy.

„Te abstrakcyjne akty dotykają ciała i duszy. Nie każdy widzi sylwetki od razu – każdy czyta je po swojemu. Dla mnie to głębia kobiecej natury, skrywane ja, emocje – te, które nami targają, i te, które budzą się w widzu. To opowieści o sile, miłości, poświęceniu, trosce o bliskich” – mówię. I spoglądam na płótna, gdzie czerwień płonie jak żar życia, a deformacje szepczą o walce. I jeszcze coś: „Sztuka, która na skłaniać do głębokiego zastanowienia nad tym, kim jest kobieta na tym najgłębszym poziomie, zawsze powinna pozostawać w szacunku do kultury regionu świata i a może przede wszystkim, w szacunku do człowieka. Tylko wtedy skuteczne zachęca do mądrej dyskusji i próby pełnego zrozumienia życia.” – dodaję, widząc, jak moje prace inaczej rozbrzmiewają w Ameryce, Europie, Azji, jak każde miejsce na ziemi znajduje w nich własne odbicie.

ACT, Woman and the Sun 2024, 120X130,
acrylic on canvas
Act Madonnas cycle, 2024, 120×80,
acrylic on canvas

Nowy świt: sztuka i natura w służbie umysłu

Dziś piszę nowy rozdział. Moje płótna – pełne kobiecej siły – stają się fundamentem wizji: sztuka i natura jako strażnicy neuroprotekcji. Choroby neurodegeneracyjne rzucają cień na świat – demencja pochłonie 1,6 biliona dolarów do 2050 roku, a ich koszt ludzki jest bezmierny. „To utrata człowieczeństwa, której możemy zapobiec” – powtarzam, niosąc doświadczenie czternastu lat pracy z Fundacją. Sztuka podnosi poziom BDNF o 15-20%, natura koi stres o 20%. W tworzonym Domu Myśli Twórczej połączę warsztaty z zielenią, dam przestrzeń, gdzie umysł znajdzie oddech, gdy medycyna wciąż szuka właściwych rozwiązań.

„Chcę, by sztuka i natura były strażnikami prewencji – nie dla mody, lecz dla jutra”

To dar dla umysłu, kultury, dla nas wszystkich. W cieniu kryzysu neurologicznego stawiam Polskę na czele tej zmiany. Moje obrazy pytają: kim jesteśmy? Moja misja odpowiada: możemy być silniejsi – w objęciach sztuki, natury i siebie nawzajem. To ruch, który rodzi się teraz – tarcza utkana z piękna i oddechu ziemi.

***
O autorce

Malina Wieczorek, fot. Maks Toro

Malina Wieczorek ukończyła krakowską ASP z wyróżnieniem. Jej obrazy są w kolekcjach prywatnych i korporacyjnych na całym świecie. Właścicielka agencji marketingu społecznego TELESCOPE. Fundatorka i prezeska Fundacji SM-WALCZ O SIEBIE. Założycielka Szkoły Motywacji. Współtwórczyni powstającego DOMU MYŚLI TWÓRCZEJ „Z miłości do życia”.

Ma na swoim kilkaset znaczących kampanii społecznych, szereg znaczących nagród, min. Dobroczyńca Roku, EFFIE, Kampanie Społeczne Roku, Złoty Magellan, Stevie Awards, Złote Spinacze i wiele innych. Laureatka listy 100 wpływowych ludzi reklamy wg Media Marketing. Laureatka Złotej 10. Kobiet Sukcesu Mazowsza, ekspertka w projekcie Znane Ekspertki. Jurorka konkursów reklamowych. Członkini Zespołu ds. Kampanii Społecznych w TVP. Mentorka w Klubie Mentorek Sieci Przedsiębiorczych Kobiet.

Laureatka Listy Mocy – 100, finalistka konkursu Sukces Pisany Szminką, konkursu Dyrektor Marketingu Roku, Listy 100 Wpływowych Osób w Ochronie Zdrowia oraz wielu innych. Członkini Rady Organizacji Pacjentów przy Rzeczniku Praw Pacjenta, Forum Organizacji Pacjenckich przy NFZ, Rady Programowej projektu PACJENCI.PRO Akademia Rozwoju Organizacji Pacjentów.

Członkini ZPAP, elitarnego klubu Black Swan Prestige Sieci Przedsiębiorczych Kobiet, Stowarzyszenia Przyjaciół Muzeum Narodowego w Warszawie oraz Towarzystwa Przyjaciół MSN.

Przeczytaj także

Portal sukcespisanyszminka.pl

Fundacja WłączeniPlus
Plac Bankowy 2
00-095 Warszawa

kontakt@wlaczeniplus.pl

Wesprzyj Nasze działania

40 1600 1462 1717 1383 1000 0001

Bank BNP Paribas Polska S.A.

 

Patronite:

www.patronite.pl/sukcespisanyszminka

Copyright © 2024 | WłączeniPlus

Projekt i realizacja: Be About Hybrid Agency