Michał Sadowski Brand24

Otwartość w mówieniu o porażkach daje szansę na znalezienie lepszych rozwiązań – posłuchaj rozmowy z Michałem Sadowskim, CEO Brand24

Dagny Kurdwanowska

Doświadczenia w budowaniu firmy to nie tylko opowieść o sukcesie, ale także o wyzwaniach. - Brakuje mi otwartości w dzieleniu się porażkami. To wciąż temat tabu wśród przedsiębiorców – mówi Michał Sadowski, twórca i CEO Brand24. Z Dagny Kurdwanowską rozmawiał o sukcesie swojej firmy, ale i o błędach, które dużo go kosztowały i na których nauczył się najwięcej.

Brand 24 powstał w 2011 roku, jak piszą sami twórcy – „jako skromna polska firma dostarczająca narzędzie do monitoringu internetu i mediów społecznościowych”. Trzy lata później pojawiła się wersja globalna. Dziś Brand 24 to lider na rynku monitorowania internetu. Jego klienci monitorują 46 tysięcy marek w 40 krajach na świecie. W styczniu tego roku Brand 24 wszedł na NewConnect – w ciągu pierwszych 30 minut inwestorzy dokonali transakcji o wartości miliona złotych.

To wielki sukces firmy, która w pierwszych miesiącach działania nie mogła liczyć nawet na śladowe zainteresowanie inwestorów i w początkowej fazie rozwijana była ze środków wspólników. Dlatego dziś Michał Sadowski podkreśla, że historie sukcesów są fajne i warto je pokazywać. Ale warto także mówić o tym, co było trudne.

Od niedawna sam dzielę się swoimi porażkami. Przez wiele lat pokazywałem tylko sukcesy i kolejne rekordy. To wszystko było prawdą, ale dawało niekompletny obraz. – wyjaśnia Michał Sadowski. – Może gdybyśmy częścią z tych problemów byli w stanie się podzielić, rozwiązalibyśmy je szybciej – dodaje.

Jakie błędy popełniał? Które kosztowały go najwięcej? Co dziś zrobiłby inaczej? Jak chude lata wpłynęły na to, jak dziś patrzy na sukces i rozwój firmy? Jak widzi pozycję lidera firmy?

Posłuchaj całego podcastu!

Rozmowa powstała podczas konferencji InfoShare 2018 w Gdańsku.

Posłuchaj naszych innych podcastów!