Ruszyła kampania społeczna #SukcesWMojejNaturze! Wspieramy kobiety, by realizowały swój pomysł na sukces

Dagny Kurdwanowska

7 listopada z okazji Ogólnopolskiego Dnia Sukcesu rozpoczęła się kampania społeczna #SukcesWMojejNaturze. W Polskiej Radzie Biznesu można było poznać wyniki  nowych badań "DNA Sukcesu Polek" oraz posłuchać, jak swój sukces postrzegają m.in. Maria Sadowska, Julia Pietrucha, Gabi Drzewiecka i Agnieszka Hyży.

Jaka jest współczesna Polka?

Przede wszystkim – bardziej świadoma swojego sukcesu. Chcemy ich doświadczać we wszystkich aspektach życia – jako liderki, silne kobiety, matki, partnerki, singielki. Mamy też wiele pomysłów na to, jak sukces może wyglądać. A jednak wciąż brakuje nam odwagi i pewności siebie, by to, co osiągniemy nazywać sukcesem. Nosimy w sobie lęki przed oceną, nie byciu dość dobrą i wystarczająco utalentowaną. Dlatego już samo podjęcie wyzwania i stawienie czoła lękom wiele z nas uznaje za sukces.

Tatiana Mindewicz-Puacz, Olga Kozierowska, fot. Podlewski/AKPA

Rozwiedzione kobiety bardziej doceniają swój sukces?

Z badań przedstawionych przez Julię Izmałkową i skomentowanych przez dziennikarkę Magdalenę Rigamonti oraz Tatianę Mindewicz-Puacz wynika wiele ciekawych i zaskakujących wniosków. Po pierwsze, im jesteśmy starsze, tym bardziej doceniamy swoje sukcesy – kobiety po 40. częściej mają pozytywny stosunek do sukcesu. Rodzina jest ważna, ale postrzegana jest jako sukces, kiedy już się ją ma, a nie jako sukces, do którego się dąży. Co więcej, aż 26% Polek, które mają dzieci odbiera sukces bardziej pozytywnie od tych, które są bezdzietne. Co ciekawe, wśród tych, które mają dzieci, ale nie mają partnera – są po rozwodzie – aż 67% ma jednoznacznie pozytywny stosunek do sukcesu.

Magdalena Rigamonti, Tatiana Mindewicz-Puacz, fot. Podlewski/AKPA

Ważnym aspektem jest podejście do kosztów sukcesu. Jeśli są zbyt wysokie, oznaczają duży poziom stresu, nadszarpnięcie relacji z bliskimi oraz przyjaciółmi, czy ogromne zmęczenie, uznajemy, że sukces nie był ich wart. O takim sukcesie mówimy, że był „nieudany”. Czy to oznacza, że kobiety zbyt łatwo się poddają? Raczej, że zdają sobie sprawę z konsekwencji i obawiają się, czy udźwigną koszty związane z osiąganiem sukcesu.

Maria Sadowska, Olga Kozierowska, Julia Pietrucha, fot. Podlewski/AKPA

Dla badanych kobiet bardzo ważne było osiąganie harmonii pomiędzy różnymi aspektami życia – pracą, rodziną, relacjami, pasjami, zdrowiem. Sukces nie oznacza więc tylko, że z czymś sobie poradziłyśmy, ale i to, że udało nam się osiągnąć na tej drodze równowagę.

Bardziej świadome sukcesów

To, co cieszy, to fakt, że Polki są coraz bardziej świadome. Nie tylko nie boją się „iść po swoje”, ale też znają i liczą się z kosztami, jakie mogą wiązać się z osiągnięciem sukcesu.

– Dla mnie najważniejszą rzeczą, którą pokazują te badania jest to, że Polki nareszcie zaczynają pozwalać sobie na bycie sobą i redefiniowanie słowa sukces indywidualnie – według tego, co czują, w co wierzą, co stanowi dla nich wartość. Deklarują, że chcą podjąć wyzwanie, bez względu na to, czy im się uda czy nie. Sukcesem nazywają konfrontację z lękami. To dla mnie stanowi o pewnym przełomie, jaki dokonał się w Polkach w ostatnich latach. Wciąż jednak wiele jest do zrobienia – pozostaje kwestia naszego stosunku do pieniędzy i budowania poczucia własnej wartości – mówi Olga Kozierowska, Prezeska Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką.

Olga Kozierowska, Agnieszka Hyży, Paulina Smaszcz-Kurzajewska, fot. Podlewski/AKPA

Kobiety mają wiele pomysłów na sukces

W spotkaniu wzięły udział znane kobiety, które osiągnęły spektakularne sukcesy w wielu różnych dziedzinach życia. W debacie o swoich doświadczeniach mówiły m.in. reżyserka i piosenkarka Maria Sadowska, artystka Julia Pietrucha, prezenterka Agnieszka Hyży, dziennikarka muzyczna Gabi Drzewiecka, pisarka Ałbena Grabowska oraz charyzmatyczna mówczyni, liderka w biznesie Katarzyna Pawlikowska.

Julia Pietrucha, fot. Podlewski/AKPA

„Zaczęłam karierę w wieku 11 lat i tych sukcesów miałam w swoim życiu bardzo dużo, ale żaden mnie tak nie ucieszył jak ten, na który zapracowałam zupełnie sama – dwa lata temu wydałam płytę na własnych zasadach. Cztery miesiące temu urodziła mi się córeczka i muszę przyznać, że mam teraz niesamowite poczucie spełnienia” – powiedziała Julia Pietrucha.

Agnieszka Hyży, fot. Podlewski/AKPA

„Sukces to połączenie udanego życia rodzinnego z karierą zawodową, która w moim przypadku już w 80 procentach nie toczy się w telewizji. To jest zwykły biznes, ale jestem z tego bardzo dumna. Nie boję się też mówić o tym, że sukcesem są też dla mnie osiągane przeze mnie finanse” – powiedziała Agnieszka Hyży.

„Dla mnie sukces to także harmonia między karierą zawodową, a udanym życiem rodzinnym. Kilka lat temu miałam lęk, że będę przysłowiową „warszawską singielką”, gdy ja tymczasem marzyłam o rodzinie, dzieciach. To nic złego, gdy ktoś chce być singielką, ale ja byłam inna. Sukces to też kariera zawodowa. Musiałam potwornie walczyć o siebie, bo nie robię muzyki komercyjnej. Tu też mi się udało” – powiedziała Maria Sadowska.

Olga Kozierowska, Maria Sadowska, fot. Podlewski/AKPA

„Sukces to pojęcie, które dla każdego oznacza coś innego. Każda z nas buduje go w sobie. Dla mnie to kariera zawodowa połączona ze szczęśliwym domem, pełnym harmonii i spokoju. Robieniem tego, co kocham i dostawaniem za to pieniędzy” – powiedziała Gabi Drzewiecka.

Gabi Drzewiecka, fot. Podlewski/AKPA

„Dla mnie sukcesem jest świadomość, że bardzo wiele osiągnęłam w życiu, mogę się z tego cieszyć, a przy tym nie muszę sobie niczego udowadniać. Kiedyś było inaczej: do niedawna musiałam osiągać tak wielkie sukcesy, pokonywać tak wysokie szczyty, a ciągle moje poczucie wartości było bardzo niskie. Wydaje mi się, że nie upatrywałam tego sukcesu tam, gdzie on rzeczywiście był. Miałam poczucie, że jedynym moim sukcesem powinno być posiadanie szczęśliwej rodziny, dlatego wokół tego się skupiłam. I to był błąd” – powiedziała Ałbena Grabowska, lekarka oraz pisarka, która właśnie opublikowała sagę „Stulecie Winnych”.

Olga Kozierowska, fot. Podlewski/AKPA

Dlaczego kampania społeczna?

Kampania społeczna ma dodać kobietom siły, odwagi i być wsparciem, którego potrzebują, by nie bały się dążyć do postawionego przed sobą celu. Przesłaniem akcji jest to, że nie ma jednego przepisu na sukces. Natomiast sukces leży w naturze każdej kobiety!

W projekt #SukcesWmojejNaturze zaangażowały się, m.in. Maria Sadowska, Julia Pietrucha, Gabi Drzewiecka, Katarzyna Zdanowicz, Agnieszka Hyży, Paulina Smaszcz-Kurzajewska, Magdalena Rigamonti, Roma Gosiąrowska, Julia Izmałkowa, Katarzyna Pawlikowska, Karolina Cwalina-Stępniak, Ałbena Grabowska, Karolina Korwin-Piotrowska czy Tatiana Mindewicz-Puacz.

Wspiera ją także marka TATUUM. Rysunki na limitowaną edycję koszulek stworzyła rysowniczka, Katarzyna Niewiadomska.

– Wierzymy, że życie w zgodzie ze swoją naturą to podstawa sukcesu i szczęścia na co dzień. Stawiamy na jakość, naturalność i prostotę, dlatego chcemy wspierać kobiety i być częścią ich drogi w dążeniu do sukcesu. Właśnie dlatego w tym roku postanowiliśmy włączyć się w kampanię #SukcesWMojejNaturze. Specjalnie na tę okazję stworzyliśmy serię wyjątkowych, limitowanych koszulek. Dochód z ich sprzedaży przeznaczymy na wsparcie działań na rzecz kobiet – między innymi szkoleń i warsztatów organizowanych przez Fundację – dodaje Paweł Kapłon z TATUUM.