A jednak próbowanie wydaje nam się czymś groźnym. Po co próbować, jeśli nie mamy gwarancji, że się uda? A co, jeśli spróbujemy i poniesiemy porażkę? Takie pytania wystarczą, żeby ostatecznie się zniechęcić i odpuścić. Ale czy odpuszczając i rezygnując z nadarzających się możliwości jesteśmy szczęśliwsze? No właśnie.
CZY WIESZ, W CZYM JESTEŚ DOBRA? 5 PYTAŃ, KTÓRE WARTO SOBIE ZADAĆ, ŻEBY ODKRYĆ SWOJE TALENTY.
Zobaczcie 5 powodów, by przestać się bać próbowania i zacząć odważnie działać!
1. Próbowanie to twój pierwszy krok do sukcesu.
Moja mam zawsze powtarzała, że w lotto wygrywają tylko ci, którzy poszli i kupili los. I choć szansa na trafienie „szóstki” jest stosunkowo niewielka, takie podejście sprawdza się w każdej dziedzinie. Nie przebiegniesz maratonu, jeśli nie wstaniesz z kanapy i nie spróbujesz przebiec pierwszego kilometra. Nie odniesiesz sukcesu w biznesie, jeśli w końcu się nie odważysz i nie dowiesz się jak założyć własną firmę i nie zaczniesz jej tworzyć.
2. Nauczysz się czegoś nowego
Może się zdarzyć, że spróbujesz i zaliczysz klapę. Zdarza się najlepszym. Ale jesteś bogatsza o nowe doświadczenie. Nauczyłaś się czegoś i możesz to wykorzystać w kolejnym projekcie. Wiele sukcesów zaczynało się w ten sposób – od porażki i klęski.
3. Poznasz swoje możliwości
Tylko, kiedy się sprawdzasz, dowiadujesz się, na ile naprawdę cię stać. Bez względu na rodzaj wyzwania, próbowanie sprowadza się do tego, że testujesz swoje siły, talenty i często odkrywasz, że możesz znacznie więcej niż myślałaś, że możesz.
4. Sprawdzisz, czy naprawdę tego chcesz
Czasem marzymy o czymś pół życia, wydaje nam się, że to właśnie jest naszym przeznaczeniem aż w końcu zbieramy się na odwagę, próbujemy i… zonk. W ogóle nie o to chodziło! Gdybyś spróbowała od razu, zaoszczędziłabyś wiele czasu, który mogłabyś wykorzystać na rozwijanie innej pasji. Próbowanie pozwala przekuwać marzenia w konkretne działania. Wybieraj je, zamiast bujać w obłokach.
5. Budujesz swoją pewność siebie
Sprawdzając swoje umiejętności w działaniu, nabierasz wiary w siebie. Bo nawet, jeśli coś ci nie wyjdzie, ale poradzisz z tym sobie, wyjdziesz z takiego wyzwania silniejsza. Następnym razem zamiast marnować czas na banie się, po prostu zadziałasz, bo wzmocni cię myśl – już raz sobie poradziłam, to i tym razem sobie poradzę!
