Pozory równowagi
Najnowsze badania Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego pokazują, że ludzie z Pokolenia Milenium (urodzeni w latach 1982 – 1995, także pokolenie Y) są bardziej narażeni na problemy ze zdrowiem psychicznym, takie jak niepokój i depresja, niż pokolenia ich rodziców. Problem ten może dotyczyć szczególnie kobiet, które starają się stwarzać pozory równowagi pomiędzy życiem prywatnym i zawodowym. Mimo, że mają zapewnione większe poczucie równości w miejscu pracy niż wcześniejsze pokolenia, nadal odczuwalna jest wyraźna różnica pomiędzy płciami w zakresie godzenia potrzeb osobistych i pełnoetatowej pracy. W dalszym ciągu to na kobietach spoczywa większość domowych obowiązków, bez względu na fakt, że spędzają w pracy tyle samo czasu, co ich partnerzy.
Kobiety vs. oczekiwania
Kobiety urodzone po 1982 roku mają także problemy z upominaniem się o to, co się im należy. To oznacza, że nadal nie wykazują w miejscu pracy 100% pewności siebie. Dane zebrane przez Accenture pokazują, że prawie ¼ kobiet z Pokolenia Y nie dyskutuje ze swoimi szefami na temat rozwoju kariery. 47% czuje, że ich awans jest powstrzymywany przez brak możliwości, podczas gdy tylko 45%, w porównaniu do 61% mężczyzn, zapytało o podwyżkę. Frustracja związana z trzymaniem w sobie emocji może przyczynić się do potęgowania stresu wywołanego natłokiem obowiązków. Rachel Simmons, autorka książki ,,The Curse of the Good Girl: Raising Authentic Girls with Courage and Confidence” upatruje źródła stresu w zbyt dużych oczekiwaniach współczesnego świata wobec kobiet: „Zakładamy, że powinny być inteligentne, ciężko pracujące, mieć świetną figurę, udany związek a także być kochającymi i gotowymi do poświęceń matkami, siostrami i córkami. Suma tych obowiązków jest dla nich druzgocąca.”
Pora relaksu
Kolejną przyczyną tak wczesnego wypalenia zawodowego może być niezdolność do zrelaksowania się w trakcie pracy. Według Larissy Faw z „Forbesa”, mężczyźni znacznie częściej niż kobiety robią sobie przerwę w trakcie pracy. Wychodzą na lunch, a nawet idą na spacer. Być może dzieciństwo i młodość poświęcone na zdobywanie wykształcenia i umiejętności niezbędnych do zbudowania imponującego CV spowodowały, że młode kobiety nie wiedzą co znaczy relaks i odpoczynek. Całe dzieciństwo ciężko pracowały, aby dostać się na wymarzone studia. Dostać dobrze płatną pracę. Zatem teraz czują się wykończone i po prostu mają dość.
Robić to, co się kocha
Dr Debra Condren, psycholog z Nowego Jorku i autorka książki ,,Ambition Is Not a Dirty Word” zauważa, że zdecydowana większość jej pacjentek to 20-kilku letnie kobiety doświadczające wypalenia zawodowego, dla których praca miała oznaczać urzeczywistnianie ideałów, a nie harowanie w biurze. Kiedy praca nie spełnia ich oczekiwań, szybko czują się rozczarowane i pojawia się u nich syndrom wypalenia zawodowego. Zgodnie z badaniem MTV „No Collar Workers”, przedstawiciele Pokolenia Milenium mają ogromną potrzebę odczuwania więzi ze swoją pracą. Wielu z nich podkreśla, że wolałoby w ogóle nie mieć pracy niż robić coś, czego nienawidzą. Praca zgodna z zainteresowaniami i oczekiwaniami jest oceniana zdecydowanie wyżej niż wysoka pensja i dodatkowe bounsy. W dzisiejszych czasach potrzeba wiele pracy, poświęcenia, ale też trochę szczęścia, aby znaleźć się w wymarzonym miejscu pracy.
Jak radzić sobie z poczuciem wypalenia?
Jednym z ciekawszych trendów, którego korzeni można upatrywać właśnie w nadciągającej fali zjawiska przedwczesnego wypalenia zawodowego, jest wzrost przedsiębiorczości wśród młodych ludzi. Według raportu Milennial Branding, stanowisko „właściciel” jest piątym najczęściej wymienianym przez młodych ludzi poniżej 30 roku życia na ich profilach na Facebooku. Niektórzy pracodawcy zauważyli spadki obrotów spowodowane nadejściem kolejnego pokolenia i zaczęli głowić się nad przemodelowaniem polityki firmy tak, aby była ona bardziej przyjazna i lepiej dostosowana do preferowanego przez Pokolenie Y sposobu pracy.
Oto 3 sposoby na to jak pomóc młodym pracownikom, aby odczuwali mniejszy stres w biurze:
- Zapewnić krótkoterminowe projekty i natychmiastowe wynagradzanie za ich wykonanie. Pokolenie Y nie potrafi skupić swojej uwagi na powierzonym zadaniu na tak długo jak wcześniejsze generacje.
- Pozwolić na wielozadaniowość. Młodzi ludzie są do tego przyzwyczajeni za sprawą nowoczesnych technologii, bez tego mogą czuć się znudzeni.
- Niczego nie ukrywać. Należy mówić wprost o możliwych zmianach w organizacji.
Szczęście i sukces dla każdego z nas mogą oznaczać coś innego, mimo to każde pokolenie zmaga się ze specyficznymi dla siebie i swoich czasów problemami. I chociaż może wydawać się, że nie ma dla nas nadziei, to takie właśnie jest życie – zdobywanie umiejętność kierowania własnym losem w trakcie przykrych i wymagających doświadczeń jest tym, co pcha nas do przodu i pomaga zmierzyć się z nimi w przyszłości lepiej wyposażonym i silniejszym.