
Daję sobie czas, żeby cieszyć się swoim sukcesem – przeczytaj kwestionariusz Aliny Kaźmierczak, ambasadorki programu Sukces TO JA we Wronkach.
Jestem…
niczym lokomotywa, która napędza pociąg. „I pełno ludzi w każdym wagonie. A w jednym”… moi pracownicy przedszkola, których motywuję do pracy, w drugim przyjaciele i znajomi, którym pomagam się rozwijać, w trzecim uczestnicy szkoleń, którym dodaję skrzydeł, w czwartym organizacje pozarządowe, w których działam, w piątym projekty, które realizuję. „A tych wagonów jest ze czterdzieści. Sam(a) nie wiem, co się w nich jeszcze mieści…”
Inspirują mnie…
pozytywnie zakręceni ludzie.
Chcę…
„podawać dalej”, dzielić się tym, co mam najlepsze, zarażać optymizmem, motywować do działania i zmieniać świat na lepsze. Metodą działania, z którą się utożsamiam i na której chcę budować przyszłość jest Points of You®.
Ważna dla mnie jest…
rodzina, która jest fundamentem funkcjonowania. Ona sprawia, że czuję się bezpieczna i spełniona.
Kiedy na mojej drodze pojawia się wyzwanie, to…
uruchamiam wszelkie pokłady sił, z istnienia których czasem nie zdaję sobie sprawy. Wyzwanie napędza mnie do działania. Nie uznaję porażek. Porażka to dla mnie cenna nauka w drodze do sukcesu.
Wspieram kobiety, ponieważ…
jestem kobietą i kobiece problemy są mi szczególnie bliskie.
Kobieta, którą podziwiam…
nie mam jednej kobiety mentorki… Czerpię różne inspiracje od wspaniałych kobiet, które spotykam na swojej drodze.
Zostałam ambasadorką Sukces TO JA, żeby…
wnieść cząstkę siebie do dużego ogólnopolskiego projektu, by udowodnić, że sukces można odnieść każdym miejscu i nie ma znaczenia czy mieszka się w wielkomiejskiej dżungli, w małym prowincjonalnym miasteczku czy na wsi. Bo sukces jest w każdym z nas!
Kiedy osiągam sukces to…
zatrzymuję się, robię podsumowanie, daję sobie czas na „konsumpcję sukcesu” i ruszam z kolejnym projektem.
Sukces to dla mnie…
spełnianie się i realizacja wyznaczonych celów (tych małych i dużych).